- Proszę nie wierzyć wszystkim informacjom pojawiającym się w mediach na temat naszego programu i kongresu - przestrzega Joachim Brudziński, przewodniczący Zarządu Głównego PiS. W ostatnich dniach gazety, stacje radiowe i telewizyjne informowały o tym, że kongres odbędzie się w Nowohuckim Centrum Kultury, podawały nazwiska ekspertów i rewolucyjne zmiany w programie PiS.
Poseł Brudziński przyznaje, że nadal nie ustalono, w jakiej sali będzie obradować kongres. Ponieważ delegatów będzie około 1,5 tys., a gości - około 300, w grę wchodzą m.in. hala Wisły czy Auditorium Maximum UJ. Najprawdopodobniej komisje problemowe będą dyskutować w mniejszych salach w kilku miejscach Krakowa.
- Nie odejdziemy też od naszych priorytetów, takich jak polityka historyczna czy bezpieczeństwo państwa. Bezpieczeństwo energetyczne państwa nabiera jeszcze większego znaczenia w kontekście obecnego kryzysu - mówi Brudziński.
Program zostanie przedstawiony dopiero na kongresie i ten sam kongres ma go przyjąć. - Delegaci będą mieć wystarczająco dużo czasu, by się z nim zapoznać, przedyskutować go, nanieść poprawki i uchwalić - zapewnia przewodniczący ZG PiS. (GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?