Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniak z gwintu

leś
Rozmowa z Tadeuszem Mytnikiem

   - Jaka jest ranga wyścigu, którego już od kilku lat jest Pan dyrektorem?
   - Coraz wyższa. Jadą tu zawodnicy, którzy ubiegali się o start w Tour de France, a więc bezpośrednie zaplecze elity światowej. Mamy w wyścigu medalistów mistrzostw świata w przełajach, zwycięzcę etapu Tour de France.
   - Z czym kojarzy się Panu Sądecczyzna?
   - Z sukcesami! Tu zwyciężałem w Wyścigu Dookoła Polski (1975), Małopolskim Wyścigu Górskim, wygrywałem czasówki. Niedaleko, w Tyliczu, mam domek, znam więc na wylot walory tej ziemi. Teraz władze miejskie zapewniły nam piękną scenerię startu jednego z etapów, w sercu miasta, na kolorowym rynku.
   - Co po latach pięknej kariery sportowej ma dla pana największą wartość?
   - Ze sportowego punktu widzenia: srebrny medal olimpijski z Montrealu, dwa mistrzostwa świata (w drużynie), zwycięstwo w Wyścigu Pokoju (drużynowe, indywidualnie byłem trzeci w 1977), mistrzostwa Polski w czasówkach. Z ogólniejszego: całe to zamieszanie w sport, które pozwoliło mi zwiedzić świat i poznać wielu wspaniałych ludzi.
   - O rywalizacji podczas Wyścigu Pokoju krążą do dziś legendy.
   - Tak, czasami myślałem, że to nie Wyścigu Pokoju, lecz wyścig wojny, zwłaszcza z Rosjanami i Czechami. Do dziś pamiętam moje starcia z Gorełowem czy Pikkuusem. Kiedyś tak mocowałem się na trasie z Awierinem, że w czasie jednego etapu dwa razy leżeliśmy w rowie. W 30. Wyścigu Pokoju, przed ostatnim etapem do Pragi, byłem trzeci, mając 23 sekundy przewagi nad Czechem Jirzim Skodą. Czechosłowacy chcieli mnie zepchnąć do rowu. Dzięki pomocy Niemców, którzy razem z kolegami z drużyny chronili mnie przed ich atakami, utrzymałem miejsce na podium. Ambasador Mitręga uradowany tym faktem na środku stadionu wypił ze mną koniak "z gwintu".
   - Co Pan porabia poza sezonem wyścigów?
   _- Prowadzę sklep rowerowy w Gdyni, tak jak Janek Magiera w Starym Sączu. Zapraszam, wybór szeroki, od szosówek po MTB. _Tekst i fot. (leś)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski