Prokurator umorzył dochodzenie
Przedstawiciele lokalnego dystrybutora zapewniali przyszłych użytkowników telewizji CANAL+, że przez pierwszy miesiąc będą mogli - bez jakichkolwiek zobowiązań - korzystać z umożliwiającego odbiór programów dekodera, a dopiero po tym okresie podjąć decyzję na "tak" lub "nie". Kiedy część klientów chciała po miesiącu zwrócić dekodery, rezygnując z oferty, zaczęli oni otrzymywać z Polskiej Koroporacji Telewizyjnej CANAL+ umowy abonenckie i... pierwsze rachunki do zapłacenia. Szybko wyszło na jaw, że przedstawiciele dystrybutora, chcąc uzyskać jak nalepsze wyniki w pracy, wprowadzili klientów w błąd, obiecując, że początkowy okres użytkowania dekodera jest niezobowiązujący i darmowy. Okazało się też, że klientom podsunięto do podpisania umowy o abonament, a ci złożyli tam podpis, nie sprawdzając treści tych umów.
Poinformowana o zastosowanych w Tarnowie praktykach, Polska Korporacja Telewizyjna CANAL+ przez długi czas nie reagowała na interwencje klientów, którzy poczuli się oszukani. Regularnie zaś korporacja przesyłała do uiszczenia rachunki. Dopiero interwencje Miejskiego oraz Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta w Tarnowie, do których zgłosiło się ok. 100 osób, przyniosły rezultat; CANAL+ rozwiązał zawarte w opisanych powyżej okolicznościach umowy.
Rzecznicy konsumentów o sprawie powiadomili również Prokuraturę Rejonową w Tarnowie. Jak się dowiadujemy, prowadzone dochodzenie zostało umorzone. Zdaniem prokurator Małgorzaty Długosz, _całość zebranego materiału dowodowego, pomimo wyczerpania zadań prowadzonego dochodzenia, nie dała podstaw do przedstawienia jakiejkolwiek osobie zarzutów. _W uzasadnieniu podkreśla się m. in., że umowy o abonament z CANAL+ klienci podpisywali dobrowolnie.
(ziob)
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?