Zagłębie Sosnowiec2 (0)
Sandecja Nowy Sącz0
Bramki: 1:0 Bartczak 10, 2:0 Bartczak 18.
Zagłębie: Szumski - Budek, Wiktorski, Markowski, Udovićić - Matusiak, Nowak - Bartczak, Łuczak (64 Dudek), Pribula (87 Sierczyńsk) - SanogoI (59 Matić).
Sandecja: Radliński - Bartków, SzufrynI, Piter-BuckoI, Słaby - Kasprzak, Gałecki (46 Kuźma), Baran, Małkowski - Korzym (67 Trochim), Piszczek (61 Dudzic).
Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).
Widzów: 1200.
Łukasz Madej
Wczoraj Sandecja Nowy Sącz przegrała w Sosnowcu z Zagłębiem i była to jej pierwsza ligowa porażka w tym sezonie. Nadal niepokonane jest z kolei Zagłębie, które „biało-czarnych” ograło w pełni zasłużenie.
W 10 min fatalny błąd popełnił Maciej Korzym, który będąc na środku boiska chciał wycofać piłkę do stopera, ale zrobił to źle, ta trafiła do wypożyczonego z Legii Warszawa Roberta Bartczaka, który ograł Dawida Szufryna i bez żadnego kłopotu trafił do siatki.
W 18 min Wojciech Łuczak podał do Bartczaka, 23-latek wpadł w „szesnastkę” i uderzeniem z ok 7 m po raz drugi pokonał Łukasza Radlińskiego (który dotknął piłki, ta musnęła jeszcze poprzeczkę). W pierwszej połowie akcje Sandecji kończyły się na obrońcach gospodarzy.
Kontaktową bramkę goście mogli zdobyć tuż po zmianie stron. W 50 min, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Macieja Małkowskiego, świetną okazję miał Michal Piter-Bucko, jednak Słowak nie trafił „główką” w bramkę. Dodajmy, że chwilę wcześniej sędzia Łukasz Szczech wskazał na „wapno” po faulu Martina Pribuli, jednak słusznie zmienił decyzję, bo przewinienie pomocnika gospodarzy miało miejsce tuż przed „16”.
W 60 min Tomasz Nowak sfaulował Małkowskiego, którego strzał po chwili trafił w mur. Za moment tuż nad bramką Sandecji uderzył Żarko Udovicić. W 73 min znów kontrę przeprowadziło Zagłębie, Nowak zagrał do Udovicicia, który posłał piłkę nad poprzeczką. Trzy minuty później obok bramki Sandecji uderzył Tin Matić. W 89 min Radliński świetnie interweniował po strzale Udovicicia.
Pojutrze Sandecja podejmie Górnika Zabrze. W małopolskich szeregach kontrowersje budzi fakt, że Górnik swój mecz rozegrał w piątek, przez co będzie miał dużo więcej czasu na przygotowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
