Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec pucharowej przygody Nadwiślanki Nowe Brzesko [ZDJĘCIA]

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
O piłkę walczą Jakub Pasiut (z lewej) i Mateusz Waryłkiewicz.
O piłkę walczą Jakub Pasiut (z lewej) i Mateusz Waryłkiewicz. Aleksander Gąciarz
W meczu 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu Małopolski Nadwiślanka Nowe Brzesko uległa w środę BKS Bochnia 1:2 (1:0).

FLESZ - Nowe przepisy ubezpieczeniowe dla bezrobotnych

Mecz ułożył się dobrze dla gospodarzy. Już w 7. minucie sędzia Marek Kowalik podyktował dla nich rzut karny za zagranie ręką jednego z graczy Bocheńskiego. Jedenastkę wykorzystał Andrzej Musiał, strzelając przy lewym słupku bramkarza. W I połowie różnica dwóch klas dzielących oba zespoły nie była widoczna. Czwartoligowcy z Bochni częściej byli przy piłce, ale na dobrą sprawę tylko raz poważnie zagrozili Kamilowi Herdzikowi. W 23. minucie akcję lewą stroną przeprowadził Tomasz Rachwalski, zagrał do Kacpra Musiała, ale ten z bliska strzelił obok słupka.

Tymczasem po drugiej stronie boiska szalał Wojciech Przybył. Popularny „Wandzia” w kontratakach sprawiał ogromne problemy obrońcom przyjezdnych i w 17. oraz 28. był bardzo blisko pokonania Damiana Szydłowskiego, ale jego uderzenia z dystansu były niecelne. Najlepsza okazję zmarnował jednak w doliczonym czasie I połowy, gdy po błędzie defensywy znalazł się oko w oko z Szydłowskim i nie zdołał go pokonać. To powinien być gol… Takie trafienie do szatni postawiłby zespół z Bochni w bardzo trudnej sytuacji.

Druga połowa też zaczęła się od dwóch obiecujących wypadów Nadwiślanki, ale z czasem to goście zaczęli coraz wyraźniej dominować. W 54. minucie Harvey Bronne uderzył z powietrza w środek bramki i był to pierwszy celny strzał BKS-u w spotkaniu. Potem szczęścia bez powodzenia próbował Mirosław Tabor. Wreszcie w 81. minucie Arkadiusz Budzyn został faulowany przez Igora Lyvkę i sędzia po raz drugi wskazał na 11. metr. Tym razem Tabor trafił tam, gdzie chciał. Gdy wydawało się, że spotkanie rozstrzygnie się w dogrywce, Tabor w zamieszaniu podbramkowym znalazł się w odpowiednim miejscu i z najbliższej odległości pokonał Herdzika.

Nadwiślanka Nowe Brzesko (klasa A) – BKS Bochnia (IV liga) 1:2 (1:0)

1:0 A. Musiał (karny) 8, 1:1 Tabor (karny) 81, 1:2 Tabor 90

Nadwiślanka: Herdzik – Gruchała, Moskal, T. Chojka, Lyvka – Przybył, A. Musiał, Waryłkiewicz, Słuszniak – Krawiec (59 B. Musiał), K. Komenda (68 Pasek)

BKS: Szydłowski – Świętek (84 Kleszcz), Chlebek, Janicki, Rachwalski - Pasiut (46 Zając), Ulas, Łyduch (77 Korta), Daghero (62 Budzyn), K. Musiał (46 Bronne) – Tabor

Żółte kartki: Pasek – Korta, Łyduch, Tabor

Sędziował Marek Kowalik z Żabna

Mecz bez publiczności

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski