Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec stuprocentowych dopłat do wymiany paleniska

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Wczoraj tylko do godz. 14.30 w punkcie przy al. Powstania Warszawskiego wnioski o dotację złożyło 50 osób
Wczoraj tylko do godz. 14.30 w punkcie przy al. Powstania Warszawskiego wnioski o dotację złożyło 50 osób fot. Andrzej Banaś
Inicjatywy. W tym tygodniu przyjmowane są nawet niekompletne wnioski. Uzupełnić je będzie można po Nowym Roku.

Jeszcze tylko przez trzy dni można ubiegać się o zwrot 100 proc. kosztów wymiany pieca węglowego na ekologiczne źródło energii. Po Nowym Roku zmienią się bowiem zasady. Dofinansowanie wynosić będzie maksymalnie 80 procent.

- Nie bierzemy pod uwagę przyznawania również w 2017 roku dotacji na poziomie 100 proc. Zależy nam, aby mieszkańcy jak najszybciej likwidowali nieekologiczne paleniska, dlatego ta dotacja musi się zmniejszać, by istniał ten element motywacyjny - podkreśla Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza.

Od wczoraj do końca tego tygodnia wydłużone zostały godziny przyjmowania wniosków o dotację. Punkt przy al. Powstania Warszawskiego 10 jest otwarty od godz. 7.30 do 18 (wcześniej tylko do 15.30). Choć wielkich kolejek nie było, od samego rana wciąż pojawiali się tam mieszkańcy zainteresowani wymianą pieca. Do ich obsługi uruchomione zostały trzy stanowiska. - Tylko w naszym punkcie przyjęliśmy we wtorek około pięćdziesięciu wniosków o dotację. Widać, że mieszkańcy spieszą się, aby zdążyć przed końcem roku i zdobyć pełne dofinansowanie - mówi Ewa Jękot, jedna z urzędniczek przyjmujących wnioski przy al. Powstania Warszawskiego.

Dla porównania w poprzednich latach, średnio w ciągu całego miesiąca we wszystkich punktach (czyli również na os. Zgody 2 oraz w galeriach: Bronowice i Bonarka) mieszkańcy składali około 200 wniosków. - Planowałem złożyć dokumenty wcześniej, ale teraz akurat mam wolne i mogłem to zrobić. Na razie jeszcze jest spokojnie, cała procedura trwa kilka minut, ale pewnie pod koniec tygodnia kolejki będą zdecydowanie większe - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec Starego Miasta, który w swoim mieszkaniu posiada dwa piece węglowe. - Nie chciałem stracić szansy na zwrot pełnych kosztów ich likwidacji - podkreśla krakowianin.

Co ważne, zgodnie ze znowelizowanymi niedawno zasadami mieszkańcy mogą do końca grudnia złożyć nawet niekompletny wniosek, nie tracąc szansy na stuprocentową dotację. - W późniejszym terminie będą musieli uzupełnić te braki. Z reguły jednak mieszkańcy i tak przynoszą pełną dokumentację - mówi Ewa Jękot.

Witold Śmiałek szacuje, że tylko w grudniu urzędnicy miejscy przyjmą około tysiąca wniosków. Nawet jeśli te szacunki okażą się zbyt optymistyczne, to i tak będzie to rekordowy rok. Do końca listopada mieszkańcy złożyli bowiem łącznie aż pięć tysięcy wniosków, czyli dwa razy więcej niż w całym 2015 roku. W Krakowie wciąż do zlikwidowania pozostaje kilkanaście tysięcy palenisk węglowych. Aby wszystkie zniknęły do 1 września 2019 roku, gdy zacznie obowiązywać zakaz palenia węglem, w kolejnych latach do magistratu również musi wpływać około sześciu tysięcy wniosków rocznie.

- Jeśli okaże się, że po Nowym Roku zainteresowanie dotacjami bardzo zmaleje ze względu na niższy poziom dotacji, będziemy reagować i podejmować zdecydowane akcje, by zachęcić mieszkańców - mówi Witold Śmiałek. Konkretów na razie jednak nie podaje. - Nie siałbym paniki. Dotacja na poziomie 80 proc. to i tak dużo - uważa doradca prezydenta Jacka Majchrowskiego. Podobnego zdania jest Andrzej Guła, prezes Krakowskiego Alarmu Smogowego. Podkreśla jednak, że władze miasta powinny powtarzać akcję, w ramach której mieszkańcy wciąż palący węglem są przekonywani do ekologicznych źródeł energii. - Trzeba dowiedzieć się, dlaczego nie przekonała ich dotacja na poziomie 100 proc. I przedstawić im argumenty za likwidacją pieca - dodaje Guła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski