Koniec z przelotami samolotów nad zabytkowym centrum miasta?

Radni ze Starego Miasta podjęli uchwałę w sprawie ograniczenia przelotów samolotów pasażerskich nad ścisłym centrum Krakowa i Kazimierzem. Argumentują, że zwiększający się ruch lotniczy niesie ze sobą - oprócz wygody dla pasażerów - również niedogodności związane z generowaniem uciążliwego hałasu, a także ryzyko upadku statku powietrznego na obszary gęsto zaludnione i mocno zurbanizowane.

- Nieraz można zobaczyć samoloty lecące nad centrum Krakowa. Jeżeli doszłoby do katastrofy, stanowiłoby to ogromne zagrożenie dla ludzi, którzy każdego dnia tłumnie przebywają w centrum miasta. Zniszczeniu uległyby również cenne zabytki - zwraca uwagę Jacek Balcewicz, radny Rady Dzielnicy I Stare Miasto.

Przy zwiększającym się natężeniu lotów odczuwalny jest też hałas. Im bliżej lotniska i im samoloty lecą niżej, tym bardziej jest to uciążliwe. - Szczególnie słychać je w nocy - mówi jeden z mieszkańców okolic lotniska.

Za wyznaczanie tras przelotów odpowiada Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, która zawiaduje całym ruchem lotniczym nad Polską. Nie widzi ona problemu. - Wszystkie procedury dotyczące startów i lądowań, odlotu i dolotu na terenie Krakowa są zgodne z prawem ruchu lotniczego i zakładają maksymalne bezpieczeństwo - przekonuje zwięźle Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

W Międzynarodowym Porcie Lotniczym Kraków Balice wniosek radnych z centrum przyjęto z zaskoczeniem. Tłumaczono, że jeżeli samoloty latają nad miastem, to nad jego północną częścią, gdzie przebiega jeden z korytarzy lotów.

- Ścieżka podejścia do lądowania zależy m.in. od siły i kierunku wiatru. Samoloty podchodzące do lądowania z kierunku 25 lecą nad północną częścią Krakowa, obrazowo mówiąc - nad Ikeą, a nie nad samym centrum - wyjaśnia Katarzyna Gajus-Wyrwicz z MPL Kraków Balice. - W kontekście wspomnianego w uzasadnieniu uchwały Rady Dzielnicy I ryzyka mogę tylko powiedzieć, że samolot to najbardziej bezpieczny środek transportu.

Radny Jacek Balcewicz zwraca jednak uwagę, że można zaobserwować samoloty przelatujące nad centrum.

- Można zobaczyć, że w rejonie ronda Ofiar Katynia samoloty lecące na południe ostro skręcają i przelatują dosłownie nad Rynkiem Głównym i Kazimierzem - mówi Jacek Balcewicz.

Radni z „jedynki” zwrócili się też z wnioskiem, by w związku z ogłoszoną decyzją o budowie nowej drogi startowej w Porcie Lotniczym im. Jana Pawła II w Balicach do realizacji został skierowany ten wariant usytuowania nowego pasa startowego, który zminimalizuje albo nawet wyeliminuje przeloty samolotów pasażerskich nad ścisłym centrum miasta.

W swej uchwale staromiejscy radni podkreślili, że - przygotowując nowe inwestycje na lotnisku - powinno się brać pod uwagę zminimalizowanie wszelkieg ryzyka.

MPL Kraków Balice informują, że przygotowano dwa warianty położenia nowego pasa startowego: centralny i północny. Wstępne wyniki analiz środowiskowych dla obu wariantów poznamy jesienią. Wtedy rozpoczną się konsultacje społeczne z mieszkańcami gmin Liszki i Zabierzów. Później zostanie wybrany rekomendowany wariant.

- Ciężko obecnie wyrokować, którędy będzie prowadziła nowa ścieżka podejścia. Na razie prowadzone są analizy środowiskowe, które polegają m.in. na badaniu natężenia dźwięku i oddziaływania na lokalną społeczność - informuje Katarzyna Gajus-Wyrwicz.

Dodaje, że rekomendowany przez port lotniczy wariant północny to odchylenie nowego pasa od obecnego o ok. cztery stopnie. - Jeżeli więc zostanie wybrany ten wariant, to zmiany ścieżek podejścia będą minimalne - przyznaje Katarzyna Gajus-Wyrwicz.

Harmonogram działania jest taki, żeby decyzja środowiskowa dla nowej drogi startowej została uzyskana w przyszłym roku, w 2018 r. - dokumentacja projektowa, a w 2019 r. - pozwolenie na budowę. Później inwestycja realizowana byłaby przez dwa lata, tak żeby nowa droga startowa została uruchomiona w 2021 r.

W ciągu miesiąca na krakowskim lotnisku przeprowadza się około 3600-3800 operacji lotniczych (w sumie około 100 dziennie przylotów oraz odlotów).

[email protected]
współpraca Aleksandra Dyl