Lista lokatorów jest długa. Sikorki, mazurki, wróble, szpaki, . Do tych większych domków mogą wprowadzić się sowy. Są nawet specjalne domki dla nietoperzy.
W odróżnieniu od tych ptasich nie mają wejścia w postaci okrągłego otworu, lecz szeroką szczelinę na spodniej stronie. Szorstkie ściany wewnętrzne pozwalają zwierzakom na wygodne zwisanie głową w dół. Jak to nietoperze mają w zwyczaju. Jeśli u kogoś blisko domu zamieszka najmniejszy z naszych nietoperzy, czyli karlik malutki, to tylko wspomnę, iż malizna zjada w ciągu jednej nocy tysiąc komarów. Taki karlik to prawdziwy skarb.
Największym błędem popełnianym przy wieszaniu budek jest przesada. Dopiero co oglądałem kilka domków dla ptaków powieszonych w odległości kilku kroków. Większość ptaków to terytorialiści. Będą kłótnie. Może też zabraknąć pokarmu. Lepszy jeden, dobrze powieszony domek, niż szkodliwy nadmiar.
Prawa człowieka ograniczane. Pretekstem jest pandemia