W tamtym roku w powiecie tarnowskim policja potrzebowała więcej cytryn niż jabłek. Tak zresztą jest w całej Polsce. Zacierają ręce importerzy cytrusów, martwią się producenci jabłek. Tym bardziej, że nic nie wskazuje na to, by miało się odmienić. Policja, jak słyszę, składa zamówienia przede wszystkim na cytryny, a polscy sadownicy mają coraz bardziej kwaśną minę. Mówią, że niesforni kierowcy wnet puszczą ich z torbami.
Bez narkozy
Od pewnego czasu policja drogowa robi akcje pod hasłem "Jabłko - cytryna". Uczniowie szkół w towarzystwie kontrolujących drogi policjantów wręczają kierowcom albo cytryny, albo jabłka. Jabłka są nagrodą za bezpieczną jazdę, a cytryny karą za przewinienia. wiesŁaw ziobro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!