- Dlaczego latem 2014 roku zdecydował się Pan wrócić do klubu z Wieliczki?
- Głównym powodem były narodziny moich dzieci, wspaniałych bliźniaków. Tutaj mam dom i chciałem w nim być, żeby móc spędzać więcej czasu z rodziną.
- Chciałby się Pan w Górniku odbudować i za jakiś czas spróbować powalczyć w wyższej lidze?
- Nie. Zdecydowanie nie myślę w ten sposób. Chciałbym w Wieliczce pomóc rozwijać futbol. Trzeba odbudować tutaj piłkę nożną, żeby Górnik w bliskiej perspektywie stale szedł do przodu i był w górze tabeli. Może, jak się uda, to powalczymy o coś więcej.
- Piłkę traktuje Pan już więc jako dodatek do innych aktywności?
- Nie, nie, nie. W żadnym wypadku. Do każdego meczu podchodzę bardzo profesjonalnie i walczę w każdym spotkaniu. Postawiłem jednak na pierwszym miejscu rodzinę, ale piłkę zawszę traktowałem i będę traktował bardzo poważnie. Zajmuję się także futsalem w Solnym Mieście.
- Jak wspomina Pan swój czas w ekstraklasie?
- Miło jest mi wracać do tych czasów. Cieszę się, że udało mi się tam zagrać i że moja kariera potoczyła się w ten sposób. Udaje się utrzymywać kontakt z niektórymi zawodnikami, czas nie poszedł na marne.
- W Górniku Zabrze spotkał się Pan z Adamem Nawałką.
- Bardzo się cieszę, że miałem przyjemność poznania go. To bardzo dobry trener. Życzę mu jak najlepiej, żeby reprezentacja Polski osiągała jak najlepsze wyniki. Obecnie ogląda się ją bardzo przyjemnie i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
- Zaskoczył Pana sukces Nawałki z reprezentacją?
- Nie jestem zupełnie tym zaskoczony. Pracowałem z trenerem Nawałką i wiem, że jest świetnym fachowcem. Kwestią czasu było tylko, kiedy kadra zacznie piąć się w górę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?