"Senatorowie", po wygranej w Madison Square Garden z New York Rangers 3-0, umocnili się na czele tabeli Northeast Division i powiększyli swą przewagę nad Toronto Maple Leafs do siedmiu punktów. A "Rangersi" ponieśli pierwszą porażkę, grając siódmy mecz bez swego asa, kontuzjowanego Waynea Gretzkyego.
Znów bardzo dobry mecz rozegrał duet: Paul Kariya i Fin Teemu Selaenne z Anaheim Mighty Ducks. Sealenne strzelił dwa gole (w obecnym sezonie - aż 37), Kariya - jednego (28). W połowie meczu z Vancouver Canucks "Kaczory" prowadziły 4:1, ale goście zdołali doprowadzić do remisu. Wyrównującą na 4:4 bramkę strzelił Harry York... 49 sekund przed końcem trzeciej tercji (dogrywka nie zmieniła wyniku). (Środa w NHL: Chicago Blackhawks - Nashville Predators 5-2 (Amonte 23, Dumont 25, Marha 45, Żamnow 54 PP, Kilger 60 EN - Bordeleau 37, Fitzgerald 42), New York Rangers - Ottawa Senators 0-3 (Jaszyn 7 PP i 60 EN, Pitlick 30), Carolina Hurricanes - Pittsburgh Penguins 2-3 (Kapanen 24 i 27 - Hrdina 50, Straka 56, Miller 3 minuta dogrywki), Dallas Stars - Edmonton Oilers 7-4 (Nieuwendyk 10 PP i 31 PP, Carbonneau 11, Marshall 13, Verbeek 26, Modano 36 SH i 37 - Laraque 35, Marchant 38 PP, Lindgren 43 i 59), Anaheim Mighty Ducks - Vancouver Canucks 4-4 (Drury 7, Kariya 13 PP, Selanne 22 PP i 28 - Aucoin 26 PP, Holden 41, Naslund 46 PP, York 60). (GW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?