Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konsorcjum ponownie walczy o śmieci

Alicja Fałek
Do końca 2014 r. śmieci będą trafiać do sortowni firmy Nova
Do końca 2014 r. śmieci będą trafiać do sortowni firmy Nova FOT. JERZY CEBULA
Nowy Sącz. Urząd Miasta musi ponownie ocenić oferty na odbiór odpadów komunalnych. Pierwszy wybór unieważniła Krajowa Izba Odwoławcza.

Konsorcjum sądeckich firm: Nova, SITA i Empol wraca do gry o kontrakt na wywóz i zagospodarowanie śmieci z terenu Nowego Sącza na okres trzech lat od stycznia 2015 roku.

Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła wybraną przez magistrat tańszą o 3,844 mln zł ofertę konsorcjum spółek AVR z siedzibą w Krakowie oraz AVR z siedzibą w Rzymie.

Zadecydowała cena

Miasto na gospodarkę śmieciową w najbliższych trzech latach przeznaczyło 26,88 mln zł brutto.

Kiedy komisja przetargowa, na czele z Dorotą Goławską, dyr. Wydziału Gospodarki Komunalnej UM, w połowie października otworzyła koperty, okazało się, że konsorcjum sądeckich firm, które obecnie odbierają odpady od mieszkańców, zaproponowało 26,594 mln zł. Natomiast AVR, które dwa lata temu przegrało walkę o sądeckie śmieci, usługi wyceniło na 22,75 mln.

Tak duża różnica między ofertami budziła obawy m.in. prezydenta Ryszarda Nowaka. Obie zostały sprawdzone. Ostatecznie o wyborze zdecydowała niższa cena.

Nie złożyli broni

NOVA, SITA i EMPOL złożyły odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Podnosiły w nim szereg zarzutów, które mają charakter formalny.

– KIO nakazała miastu Nowy Sącz unieważnienie decyzji o odrzuceniu oferty konsorcjum Nova, SITA, Empol i unieważnienie wyboru oferty konsorcjum AVR – informuje Justyna Tomkowska, rzeczniczka KIO. – Nakazała również ponowienie badania oceny i wyboru oferty, poprzedzone wezwaniem konsorcjum firm AVR do wyjaśnień.

AVR Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie jako lider konsorcjum musi uzupełnić dokumentację i potwierdzić, że posiada wymagany certyfikat ISO i ochrony środowiska. Izba stwierdziła także, że polsko-włoskie konsorcjum musi przedstawić umowę z podmiotem prowadzącym punkt zagospo­da­rowania odpadów na określony rodzaj śmieci.

Sądeckie konsorcjum zarzuciło bowiem AVR, że partner tej firmy nie posiada sortowni pozostałości po odpadach komunalnych przeznaczonych do składowania.

Miasto musi wybrać

Decyzja KIO wiąże się z ponowną oceną ofert obydwu podmiotów. Konsorcjum AVR nie przesądza o wyniku.

– Brak pisemnego uzasadnienia wyroku utrudnia analizę sytuacji – mówi Marcin Żurek z krakowskiej AVR.

– Można jedynie powiedzieć, iż wyrok KIO oznacza powtórną analizę ofert pod kątem ich zgodności z wymogami dokumentacji przetargowej oraz ewentualne ich wyjaśnianie i uzupełnianie o wymagane dokumenty. Dla samego postępowania oznacza to, iż wydłuży się o kolejne dni.

Może więc się zdarzyć, że zakończenie procedur odwoławczych nie nastąpi w tym roku, choć zwycięzca przetargu powinien odbierać śmieci już od 1 stycznia 2015. – Gdyby tak się stało, to śmieci i tak będą od mieszkańców odbierane – zapewnia dyr. Goławska.

Już raz sądeckie firmy skutecznie pozbawiły konsorcjum AVR kontraktu na odbiór śmieci od mieszkańców Nowego Sącza. Włosi wiosną 2013 roku wygrali przetarg, składając ofertę o prawie milion złotych niższą niż Nova, SITA i Empol. Przegrane spółki odwołały się jednak od wyników przetargu.

Okazało się, że polsko-włoskie konsorcjum nie złożyło jednego dokumentu i to dało podstawę do unieważnienia wygranej. Tym samym sądeckie firmy od lipca 2013 r. do końca bieżącego zagospodarowują odpady komunalne z Nowego Sącza. Warto dodać, że lider tego konsorcjum, czyli Nova jest miejską spółką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski