W maju i czerwcu policjanci często sprawdzają autokary. Fot. Mirosław Gawęda
POWIAT WADOWICKI. Policja już nie jeździ na kontrole autokarów. Kierowca musi przyjechać do Wadowic.
Do tej pory było tak, że przed każdym wyjazdem rodzice czy nauczyciele mogli wezwać policjantów z wadowickiej drogówki, aby sprawdzili autokar. Policjanci wręcz to zalecali i chętnie przyjeżdżali do danej miejscowości. Teraz policja już nie chce jeździć na takie wezwania.
Kierowca autobusu, nim ruszy w trasę z dziećmi, powinien przyjechać na taką kontrolę do Wadowic. - Kontrole autobusów przed wyjazdem przeprowadzane będą na dworcu autobusowym w Wadowicach przy ul. Piłsudskiego, gdzie należy podstawiać autokary przed zabraniem pasażerów - informują policjanci z wadowickiej drogówki.
To spory problem organizacyjny zwłaszcza w miejscowościach poza Wadowicami. Poza tym rodzice zawsze byli spokojniejsi o swoje dzieci, gdy widzieli na miejscu (pod szkołą), jak policjanci sprawdzają autokar.
W przypadku wyjazdu autokarami zorganizowanych grup policja prosi, aby zgłaszać chęć jego kontroli z co najmniej dwudniowym wyprzedzeniem w Wydziale Ruchu Drogowego KPP w Wadowicach, nr tel. 872-92-06 lub 872-92-18, z podaniem dokładnej daty i godziny podstawienia autokaru do kontroli.
Kontrola w innym miejscu jest możliwa tylko w przypadku zgłoszenia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez kierującego autokarem przestępstwa lub wykroczenia. Czyli na przykład w sytuacji, kiedy ktoś będzie miał podejrzenia, że kierowca autobusu jest pijany, bo i takie sytuacje czasami się zdarzają.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
