Korcula - wyspa Marco Polo

Janusz Michalczak

Janusz Michalczak

Korespondencja z Chorwacji

Jest największą i jednocześnie jedną z najpiękniejszych wysp Środkowej Dalmacji. Turystę, który nie poznał jeszcze tego rejonu Bałkanów, mogą zaskoczyć jego silne związki z kulturą antyczną. Korculę (taką nazwę nosi również główny ośrodek miejski położony na wyspie) zakładał podobno jeden z bohaterów Iliady, Antenor - szwagier króla Priama.

Tintoretto i tańce wojenne

     Usytuowane na niewielkim półwyspie miasto, zbudowane z białego kamienia, fosforyzuje niemal w promieniach zachodzącego słońca na tle błękitnego nieba i granatowego morza. Tutaj urodził się i mieszkał Marco Polo, wielki podróżnik, którego niezwykłym opowieściom o Państwie Środka współcześni nie chcieli dać wiary.
     Korcula, która w I wieku p.n.e. zajęta została przez Rzymian, a później znajdowała się m.in. pod panowaniem weneckich dożów, wyróżnia się niezwykłym, przypominającym szkielet ryby, układem wąskich uliczek. Rozlokowana na górzystym półwyspie posiada wiele architektonicznych atrakcji. Jedną z nich jest plac katedralny. Znajduje się tu m.in. Muzeum Miejskie, założone - w wybudowanym w XV wieku - pałacu Garielis, w którym można obejrzeć przedmioty użytkowe, pochodzące z różnych okresów historii, a także grecką i rzymską ceramikę. W dominującej nad placem gotyckiej katedrze znajdują się obrazy Tintoretta: "Trzej święci" oraz "Zwiastowanie".
     Podobnie jak w innych rejonach Dalmacji, znakomicie prosperujących dzięki turystyce, tak i na Korculi życie zaczyna tętnić wraz z pojawieniem się w drugiej połowie maja pierwszych turystów. Sezon trwa na wyspie do października.
     - Na Korculi - stwierdza Mihajlo Grgić, dyrektor HTP Korcula - jest ok. 2000 miejsc dla turystów, w hotelach, prywatnych apartamentach i kwaterach. Miasto zostało dobrze przygotowane na przyjęcie gości. Znajdujące się na wyspie hotele reprezentują wysoki standard.
     Mają niezwykle interesującą architekturę, położone są nad brzegiem morza, w niektórych pokoje wyposażono w telefony, telewizory i minibary. Obiekty dysponują kortami tenisowym, kręgielniami, polami do gry w minigolfa.
     Poziom chorwackiej bazy hotelowo-turystycznej znakomicie ilustruje jeden z kompleksów, który tworzą poza budynkiem hotelowym - willowe apartamenty. Te, przeznaczone dla 3-5 osób, składają się z pokoju dziennego z rozkładanym łóżkiem i niewielką kuchnią, 2 toalet oraz łazienki.
     Na turystów, którzy odwiedzają Korculę - przeważają wśród nich Niemcy, Czesi oraz Włosi - czekają liczne atrakcje. Mihajlo Grgić rekomenduje rozpoczynający się 9 lipca Festiwal Tańców Miecza (Festival of Sword Dances), w trakcie którego prezentowane są tańce wojenne - w tym miejscowa "moreska", taniec o rodowodzie mauretańskim, spopularyzowany w Europie przez hiszpańskich żeglarzy po zwycięstwie Hiszpanii nad maurami. Na Korculę dotarł prawdopodobnie w XVI wieku z Sycylii.
     Wielkim wydarzeniem w życiu wyspy będą w tym roku - poza odbywającym się w dniach 17-19 lipca br. Festiwalem Marco Polo - czterodniowe obchody (5 - 8 września) 700-lecia wielkiej bitwy, która rozegrała się na pobliskich wodach w 1298 roku, pomiędzy flotami wenecką a genueńską. Wojna zapoczątkowana bitwą, w której armada wenecka została rozbita, ciągnęła się przez stulecia i zakończyła ostatecznym zwycięstwem Wenecji.
     Korcula jest rozległą wyspą, której dogłębne poznanie, nawet w ciągu dwutygodniowego pobytu, nie jest możliwe. Na wschodnim jej krańcu znajduje się malownicza Lumbarda. To tu Odyseusz spotkał jednookiego cyklopa i stoczył z nim walkę. Miejscowym specjałem jest białe, wytrawne wino Grk, którego nazwa ma rodowód grecki i pochodzi od osady Korkyra Melania (Czarna Korcula), którą w IV wieku p.n.e. założyli przybysze z Grecji.

Kamień na świątynie i pałace

     Korcula może być znakomitym miejscem na bliższe i dalsze wypady. W niewielkiej odległości od niej (20 minut łodzią) znajduje się piękna wyspa Badija, której jedną z głównych atrakcji turystycznych jest klasztor oo. Franciszkanów ze wspaniałym gotycko-renesansowym dziedzińcem. Niedaleko znajduje się Vrnik, miejsce znane już w czasach rzymskich, skąd pozyskiwano piękny biały kamień do budowy reprezentacyjnych obiektów. Z tego właśnie budulca wzniesiona została m.in. bazylika św. Zofii w Stambule (Hagia Sophia) oraz najokazalsze budowle Dubrownika.
     Dzisiaj we Vrniku obejrzeć można imponujące groty wyżłobione w skale w czasach, gdy nie znano jeszcze dynamitu. Z Korculi można udać się również na całodniową wycieczkę na wyspę Mljet, której jedną z głównych atrakcji są dwa piękne słone jeziora otoczone sosnami.
     Wiele osób, które planują urlop nad Adriatykiem, rozważa czy jest to dzisiaj rejon spokojny. Po wojnie pozostało już niewiele śladów. Dubrownik, na który spadło ponad 2000 serbskich ładunków wybuchowych (straty oszacowano na wiele miliardów dolarów), jest dzisiaj tym samym pięknym miastem, jakim był przed 1991 rokiem.
     Wybrzeże chorwackie przyciąga turystów z różnych stron Europy. Łatwo to swierdzić także w Vodiće. W niewielkim porcie cumują dziesiątki okazałych pełnomorskich jachtów, pływających pod różnymi banderami. Jest to miejsce, z którego udać się można na morską wycieczkę do Parku Narodowego Kornati lub na zwiedzanie Riviery Sibenickiej (w programie półdniowej wycieczki znajduje się m.in. zwiedzanie wyspy Koralowej Zlarin oraz wieży w średniowiecznym Sibeniku).

Informacje praktyczne

     l Najkorzystniejszy transport zapewniają połączenia promowe. Promy łączą wyspę m.in. z Dubrownikiem oraz okolicznymi wyspami. W dalsze morskie trasy - np. do włoskich portów - także można udać się promem.
     l Ceny w Chorwacji są nieco wyższe niż w Polsce. Turysta skorzysta przygotowując sobie sam potrawy. Ceny detaliczne artykułów spożywczych są dużo niższe niż gastronomiczne. Np. butelka piwa Tuborg kosztuje w sklepie 4 kuny (tj. około 2 zł), w restauracji lub pubie - 10 kun. Pizza: ok. 25 - 30 kun.
     l Ceny wynajęcia apartamentu - od 25 do 60 marek niemieckich od osoby. Z biurem turystycznym bywa relatywnie tanio. Np. 12-dniowy pobyt w apartamencie w okresie 27 czerwca - 8 lipca kosztuje 845 zł od osoby (cena obejmuje przejazd luksusowym autokarem), w hotelu (z wyżywieniem w postaci obiadokolacji) - 1195 zł.