Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korea Północna grozi wysłaniem "świątecznego prezentu". Ma to być rakieta międzykontynentalna [WIDEO]

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
KCNA via KNS/Associated Press/East News
Północnokoreański dyktator grozi znów światu, a przede wszystkim Stanom Zjednoczonym. "Świątecznym prezentem" ma by próba nowego pocisku międzykontynentalnego, która ma zagrozić bezpośrednio Ameryce.

Północnokoreański reżim ostrzegł o zbliżającym się „podarunku świątecznym” dla Stanów Zjednoczonych, a najwyższy rangą generał sił powietrznych USA w regionie Azji i Pacyfiku mówi, że prezentem będzie rakieta balistyczna o dalekim zasięgu.

Analiza zdjęć satelitarnych dostarczonych stacji NBC News nie pozostawia wątpliwości: Korea Północna rozbudowała fabrykę pocisków nuklearnych dalekiego zasięgu i wkrótce wznowi testowanie pocisków, która zagrożą USA.

Dzieje się to na kilka dni przed upływem ultimatum, jakie Kim Dzong Un dał USA w sprawie wznowienia rozmów na temat wycofania się Korei Północnej z rozwijania programu nuklearnego.

Komercyjne zdjęcia satelitarne z Planet Labs pokazują produkcję wyrzutni ICBM (międzykontynentalnych pocisków balistycznych), tłumaczy Jeffrey Lewis, szef East Asia Nonproliferation Programme w Middlebury Institute of International Studies.

To jeden z dowodów wskazujących, że ​​Korea Północna kładzie podwaliny pod rozszerzenie programu ICBM - dodał Lewis w NBC News.

Nowe dowody pojawiły się w momencie, kiedy amerykańscy wojskowi i służby wywiadowcze są coraz bardziej zaniepokojeni faktem, że Korea Północna jest gotowa przeprowadzić test rakietowy dalekiego zasięgu w najbliższym czasie. Oznaczałoby to ostateczne załamanie się rozmów dyplomatycznych, które przeprowadził z Kom Dzong Unem prezydent Donald Trump.

W 2017 r. Pjongjang wstrzymał testy rakiet nuklearnych i pocisków dalekiego zasięgu po rozmowach dyplomatycznych z USA na dwóch szczytach z udziałem przywódców tych krajów. W ostatnich miesiącach nie odnotowano żadnych postępów.

Generał Charles Brown, szef Pacific Air Forces, mówi, że spodziewa się jako „świątecznego prezentu” ze strony Korei Północnej właśnie pocisku balistycznego dalekiego zasięgu. Brown dodał, że amerykańskie siły powietrzne są przygotowane na odpowiednią reakcję. Nie mówił, co konkretnie ma na myśli.

Obiekt, w którym produkuje się groźne rakiety określany jest przez Lewisa i jego zespół jako Fabryka 16 marca. Wytwarza się tam pojazdy wojskowe i cywilne. Kim Jong Un odwiedził placówkę w sierpniu 2017 r. Choć Korea Północna określiła produkowane tam ciężarówki, jako pojazdy cywilne, to ten sam rodzaj aut pojawił się na paradach wojskowych w 2017 i 2018 r., kiedy transportowały ICBM, powiedział Lewis.

Kim ponownie odwiedził fabrykę w grudniu 2017 r. i oglądał przygotowania do uruchomienia produkcji rakiet mobilnych dalekiego zasięgu Hwasong-15 ICBM.

Po raz trzeci dyktator był tam w czerwcu 2019 r., a zdjęcia komercyjne wykonane przez Planet Labs pokazują, że Korea Północna zaczęła rozszerzać produkcję po tej wizycie. Przybył nowy budynek, który połączono z tym, w którym Kim był świadkiem przygotowań do uruchomienia produkcji Hwasong-15 w 2017 roku.

- Rozbudowa zakładu zwiększa jego zdolność do produkcji ciężarówek do użytku cywilnego i wojskowego, napisał Lewis. Do tej pory ograniczona zdolność Korei Północnej do produkcji podwozi pojazdów ciężarowych stanowiła przeszkodę w opracowaniu programu międzykontynentalnych pocisków balistycznych o Rozbudowa obiektu oznacza wzrost produkcji wyrzutni rakietowych.

Kiedy w 2017 r. Korea Północna przeprowadziła serię testów rakiet dalekiego zasięgu, Donald Trump zagroził Pjongjangowi „ogniem i furią”.

Jeśli dyktator wznowi testy, Trump nie będzie miał wyboru. Atak na Koreę Północną oznaczałby wojnę i ogromne ofiary w Korei Południowej. Jedyną opcją byłoby zaakceptowanie faktu, że Korea Północna jest państwem dysponującym bronią jądrową, powiedział Lewis.

Zdaniem Lewisa Kim nigdy nie był skłonny rozbroić się, ale być może był gotowy „wycofać broń z pola widzenia, zaprzestac testów i grożenie światu”.

Donald Trump nalegał, by Korea Północna całkowicie zrezygnowała z broni jądrowej, co wydaje się mało prawdopodobne. Prezydent USA zwrócił się niedawno bezpośrednio do Kima, pisząc na Twitterze: „Kim Jong Un jest zbyt mądry i ma zbyt wiele do stracenia, właściwie wszystko, jeśli zachowuje się wrogo. Nie chce unieważniać specjalnych stosunków z prezydentem USA ani ingerować w amerykańskie wybory prezydenckie. Korea Północna, pod przewodnictwem Kim Dzong Una, ma ogromny potencjał gospodarczy, ale musi denuklearyzować się zgodnie z obietnicą, którą złożyła.

Specjalny wysłannik Trumpa, Stephen Biegun, podczas niedawnej wizyty w Korei Południowej w wezwał Północ z powrotem do stołu negocjacyjnego.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Korea Północna grozi wysłaniem "świątecznego prezentu". Ma to być rakieta międzykontynentalna [WIDEO] - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski