Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korekta

DER
Na giełdzie

   Nastroje panujące wczoraj na warszawskiej giełdzie w niczym nie przypominały entuzjazmu z wtorkowych notowań. Popyt osłabł, a inwestorzy realizowali zyski. O kolejnych rekordach WIG na razie zapomnijmy.
   Wczoraj jednym z najważniejszych czynników decydujących o koniunkturze były wybory w USA. Giełdy za oceanem zwycięstwo Busha potraktowały jako impuls do wzrostów, tymczasem w Polsce powiało pesymizmem. Trudno na tej podstawie snuć wnioski o niechęci krajowych inwestorów do obecnego prezydenta USA - o spadku indeksów w Warszawie zadecydowało raczej nikłe zainteresowanie naszymi akcjami zagranicznych graczy.
   We wtorek cały rynek pociągnęły w górę banki. Wczoraj sektor bankowy ciągnął w dół - inwestorzy sprzedawali i liczyli to, co już udało im się zarobić. Spadkom przewodziły Pekao i BPH, a przecież to właśnie one były najmocniejsze poprzedniego dnia. Całe szczęście, że dobry kurs trzymała Telekomunikacja Polska. To dzięki TP SA WIG20 nie stoczył się wczoraj jeszcze bardziej.
   Wypada wspomnieć o doskonałym debiucie WSiP (przeszło 20-proc. "przebitka" na otwarciu - później nieco mniej). Popyt na akcje "Wydawnictw" był duży - obroty przekroczyły 100 mln złotych, co pokazuje, jak głodni akcji pozostali inwestorzy w sytuacji przeszło 90-proc. redukcji zapisów.
(DER)

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski