Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korki na ekranie

MM
Zamierzeniem rzecznika - który funkcję tę pełni od 1,5 miesiąca i jest już piątym rzecznikiem prezydenta obecnej kadencji - jest takie przebudowanie strony internetowej, by stała się naprawdę przydatna dla mieszkańców i odwiedzających miasto. - Kiedyś portal "Magiczny Kraków" był uznawany za jeden z najlepszych w Polsce. Straciliśmy tę pozycję. Wyprzedza nas np. portal szczeciński, który jest przyjazny dla petenta: zawiera wzory pism, które można wydrukować czy napisaną językiem zrozumiałym dla każdego procedurę rejestrowania samochodu - wymieniał Gadowski.

"Linki" do policji i miejskich strażników

 Krakowski portal internetowy "Magiczny Kraków", redagowany przez Urząd Miasta, liczy 12 tys. stron. Podaje informacje o samorządzie i o mieście. - Na jego stronach można znaleźć także rzeczy niedobre czy infantylne. Dziś np. podjąłem decyzję o wyłączeniu wersji angielskiej portalu, bo była nieodpowiednia. Przygotowałem też program wykorzystania Internetu - mówił jeden z gości posiedzenia Komisji Promocji, Współpracy i Informacji RMK, Witold Gadowski - rzecznik prasowy prezydenta Krakowa.
 Kraków też miałby teraz otrzymać w Internecie solidny przewodnik po urzędzie, poradnik, jak załatwić daną sprawę. "Magiczny Kraków" zawierałby też segment dotyczący bezpieczeństwa - z dostępem na strony internetowe odpowiednich służb. - Po wejściu na baner z migającym kogutem i napisem "Bezpieczny Kraków" - każdy znajdzie "linki" do Komendy Miejskiej Policji, Straży Miejskiej. Chcemy też uruchomić adres e-mailowy; np. pani, która jest bita, wysłałaby maila, a dyżurny pracownik odesłałby jej informację, gdzie może się zwrócić i jednocześnie powiadomiłby stosowne służby - mówi Gadowski.
 Całym portalem "Magiczny Kraków" zajmują się obecnie tylko dwie osoby. Członkowie Komisji Promocji postanowili zwrócić się do Zarządu Miasta z prośbą o utrzymanie i sprawowanie kontroli nad stroną internetową miasta, w celu utrzymania rzetelnych i wiarygodnych informacji o UMK i Krakowie.
 Jak poinformował Gadowski, kolejną zaplanowaną przez niego, a mającą poparcie prezydenta, formą promocji i rozpowszechniania informacji o mieście miałyby się stać prezentacje na wielkoformatowych ekranach - takich jak zawieszony na budynku teatru Bagatela. - Według badań ekran ogląda ok. 150 tys. osób dziennie. Chcielibyśmy, żeby wyświetlał informacje o ruchu drogowym (remontach, korkach, ale też o inwestycjach), o komunikacji miejskiej; także Komenda Miejska Policji mogłaby na nich ostrzegać przed zagrożeniami, informować o możliwościach współpracy policji ze społeczeństwem - wyjaśniał Witold Gadowski. Istnieje możliwość przesyłania informacji tekstowych na ekran w czasie rzeczywistym - o korkach w mieście czy bezpieczeństwie można by się dowiadywać na bieżąco.
 Rozmowy o prezentacjach miejskich na ekranie (należy on do ogólnopolskiej firmy, montującej ekrany w różnych miastach) toczą się od miesiąca. Zakończyła się ich część merytoryczna i techniczna, w ciągu tygodnia mają się rozpocząć negocjacje finansowe.
 - Ceny okazują się realne dla miasta, zwłaszcza że jest szansa w części na zapłatę na zasadzie barteru: firma miałaby dostęp do portalu "Magiczny Kraków" - mówi Gadowski. Pojawienie się prezentacji miejskich na ekranie na Bagateli możliwe jest jeszcze w tym roku.
 (MM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski