Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Krakowie. Skończyły się brawa, zaczął się hejt. Zapiski z pierwszej linii frontu, cz. V

Katarzyna Kachel
Katarzyna Kachel
Codzienność w szpitalu Żeromskiego
Codzienność w szpitalu Żeromskiego fot. Lidia Stopyra
Zaczęło się plucie jadem? Coraz więcej lekarzy, pielęgniarek skarży się, że sąsiedzi traktują ich jak trędowatych. Osobom pracującym w szpitalach właściciele nie chcą wynajmować mieszkań, wpuszczać do klatki schodowej, do sklepów - pisze dr Lidia Stopyra, specjalistka chorób zakaźnych, szefowa Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala im. Żeromskiego w Krakowie

FLESZ - Nowy lek na koronawirusa ma 94 proc. skuteczności

Piątek, 17 kwietnia

Wschód słońca: 5.44

Skończyły się oklaski, zaczął się hejt i plucie jadem. Coraz więcej lekarzy, pielęgniarek skarży się, że sąsiedzi traktują ich jak trędowatych. Osobom pracującym w szpitalach właściciele nie chcą wynajmować mieszkań, wpuszczać do klatki schodowej, do sklepów. Tak działa strach, nawet wśród najbliższych, którzy skłaniają swoje żony, córki do wyprowadzki z domu. To horror. Irracjonalny horror. Ale trzeba myśleć pozytywnie. Wszystko ma swoje plusy. Nie martwię się jak, wybiegając w pośpiechu z gabinetu, zostawię coś cennego na wierzchu. Jakiż złodziej odważyłby się podejść tak blisko zarazy.

Bilans dnia: Zarażonych: Polska: 8 379, 332 ofiary śmiertelne

Sobota , 18 kwietnia

Wschód słońca: 5.28

Niedziela, 19 kwietnia

Wschód słońca: 5.26

Pracujemy dzień i noc, są ludzie, którzy cały czas nas wspierają, dodają otuchy. Otrzymuję wiadomości, SMS-y z pięknymi słowami. Ale słyszę też o sytuacjach strasznych, gdy po ciężkim, wielogodzinnym dyżurze zamykają się przed nosem drzwi autobusu, bo „zarazy nie wpuszczamy”. Widzę łzy w oczach umordowanych pielęgniarek. Dlatego zamieściłam na Facebooku apel, że ciężko pracującym, narażającym się, aby pomóc drugiemu człowiekowi, należy się szacunek. Dodałam cytat: „Musimy uczyć w szkołach, w przedszkolach, na uniwersytetach, że zło jest złem, że nienawiść jest złem i że miłość jest obowiązkiem. Musimy walczyć ze złem tak, żeby ten, który czyni zło, zrozumiał, że nie będzie dla niego litości”. To słowa Marka Edelmana z 19 kwietnia 1943 roku. Dzisiaj rocznica. Słowa nie z epidemii, a z innej wojny, ale czy nie są aktualne?

Bilans weekendu: Zarażonych: 9 287, 360 ofiar śmiertelnych

Poniedziałek, 20 kwietnia

Wschód słońca: 5.38

To jak z puszką Pandory. Worek się otworzył, przyjęcie za przyjęciem, końca nie widać. Malutkie zakażone niemowlę. Nie je. Gdyby było starsze, pewno powiedziałoby, że ma zaburzenia węchu i smaku. Wypisujemy kolejne dzieci. Niestety, całkiem zdrowe jeszcze nie są, ale mogą dokończyć leczenie w domu.
Do tego coraz więcej tabelek, sprawozdań. Tych ważnych i tych, na które w tym momencie nie powinniśmy tracić czasu. Lekarz powinien leczyć, a nie wypełniać rozliczne tabelki. A trzeba jeszcze wspierać, oswajać lęki, pomagać. Chore dziecko w szpitalu, w osamotnieniu, często całe rodziny w izolacji, nie ma kto przyjechać, coś przywieźć, załatwić, te zwyczajne rzeczy są bardzo trudne.

Bilans dnia: Zarażonych: 9 593, 380 ofiar śmiertelnych

Wtorek, 21 kwietnia

Wschód słońca: 5.36

Coraz więcej osób pyta o testy komercyjne. Cena jednych z nich 580 złotych - drogo! Tym bardziej że nie jest to test, który zadecyduje o naszym żyć albo nie żyć. Dziś ujemny, ale za 2 dni może być dodatni. Ma wartość tylko w konkretnej sytuacji klinicznej i trzeba umieć go zinterpretować. Jeśli są wskazania do diagnostyki, do pobrania testów - pobieramy. Są jeszcze testy wykrywające przeciwciała. Ale powiedzą nam tylko o tym, czy przechorowaliśmy Covid. Nie dadzą informacji, czy teraz jesteśmy zdrowi, czy nie zarażamy.

Bilans dnia: Zarażonych: 9 856, 401 ofiar śmiertelnych

Każde pobranie krwi, badanie parametrów wymaga od pracowników odpowiedniego ubrania

Koronawirus w Krakowie. Tutaj walczą o zdrowie najmłodszych....

Środa, 22 kwietnia

Wschód słońca: 5.34

Lidia Stopyra:
Ktoś mi podesłał filmik. Z Włoch. Z pozoru mało atrakcyjny, klatka schodowa, wieczór, ktoś nagrywa „z ręki”. To powrót do domu włoskiej pielęgniarki, gdzie na każdym piętrze otwierają się drzwi, wychodzą sąsiedzi i biją jej brawo.
Dzieci wręczają kobiecie laurki. Nie mówię, że chcemy takich powitań, bo dla niejednych z nas mogłoby to być nawet krępujące, ale chcemy, by traktowano nas normalnie. Bez strachu i nienawiści. A film piękny, zważywszy na fakt że we Włoszech prawie każdy stracił kogoś bliskiego, z rodziny, znajomego, kolegę. Robimy wszystko, aby u nas to się nie stało.

Bilans dnia: Zarażonych: 10 169, 426 ofiar śmiertelnych

Czwartek, 23 kwietnia

Wschód słońca: 5 .32

Lidia Stopyra:
Cały czas trzeba śledzić doniesienia ze świata. Badacze francuscy stwierdzili, że COVID, oprócz wcześniej opisanych zaburzeń węchu i smaku, może powodować inne neurologiczne objawy, np. może być przyczyną problemów z orientacją w przestrzeni, poprawną wymową czy z pamięcią.

To pokrywa się z naszymi doświadczeniami, też hospitalizujemy takie dzieci. Jest to rzadkość, na wnioski na razie za wcześnie, musimy skonsultować się z kolegami, z krajów, gdzie zachorowań jest znacznie więcej. Cały czas poznajemy nowe oblicza koronawirusa.

I cały czas praca wre. Przyłbice, rękawiczki, gogle - zaparowują, bardzo źle widać wszystko. Plastry kleją się do rękawiczek. Piękna pogoda, ciepła wiosna, gorąco i duszno pod szczelną maską. Do tego słuchawki stetoskopu ciężko włożyć do uszu, gdy jesteśmy szczelnie otuleni w barierowe kombinezony.

Przy precyzyjnych czynnościach nie jest łatwo, a przede mną malutki noworodek. Procedury, które w normalnej sytuacji zabrałyby nam 15 minut, zajmują 45. A czasem dziecko w stanie ciężkim i nie ma tyle czasu. Do tego dochodzi coraz większe zmęczenie. Epidemia już długo trwa.

Bilans dnia do zamknięcia numeru: Zarażonych:
10 511, 454 ofiar śmiertelnych

Kto wygrywa na koronawirusie, kto najwięcej na nim zarabia? Przejdź do naszego rankingu. Opis na kolejnych slajdach.

TOP 10. Oni zyskują podczas pandemii koronawirusa, gdy czter...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski