Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Nowym Sączu. Wracający z zagranicy pytają o kwarantannę poza domem

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Polska Press
Sądeczanie, którzy wracają do domu z zagranicy muszą obowiązkowo przejść 14-dniową kwarantannę. To przepis, który ma zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19. Nie wszyscy chcą wrócić do domu, bo boją się o swoich bliskich. Jak dostać się na kwarantannę w specjalnie wyznaczonym miejscu?

FLESZ - Jak bronić się przed koronawirusem? To musisz wiedzieć

od 16 lat

Wielu Sądeczan pracujących zagranicą w związku z pandemią koronawirusa zdecydowało się na powrót do domu. Inni chcą do kraju przyjechać na Wielkanoc, ale żeby spędzić święta w rodzinnym gronie muszą się śpieszyć. Po przekroczeniu granicy będą bowiem musieli przejść obowiązkową 14-dniową kwarantannę. Nie wszyscy chcą ją odbyć w domu.

Wśród takich osób jest pan Przemysław (nazwisko do wiadomości redakcji). Wraca do Nowego Sącza ze Szkocji, gdzie pracuje.

- Na wyspach też jest wiele przypadków zarażenia koronawirusem i choć ja czuję się dobrze, nie mam żadnych objawów, to jednak zawsze jest ryzyko, że mogę zachorować - mówi nasz rozmówca. W domu czekają na niego córka i żona, która spodziewa się kolejnego dziecka. - Nie chcę ich narażać. Nim się z nimi spotkam, chciałbym wykonać test na obecność koronawirusa i zapłacić za niego nawet wysoką kwotę, ale okazuje się, że nie jest to możliwe.

Koronawirus: aktualizowany raport

Aktualnie testy wykonywane są tylko tym osobom, które mają objawy zakażenia. Decyzję, od kogo pobierane są próbki podejmuje Sanepid. Testów najprawdopodobniej jeszcze przez długi czas nie będzie mogła zrobić sobie osoba zdrowa, która dla własnego spokoju chciałaby się zbadać.

- Boję się powrotu do domu, bo co jeśli okazałoby się, że jednak jestem zarażony? Wówczas istnieje duże ryzyko, że zaraziłbym też ciężarną żonę, dziecko i rodziców - dodaje pan Przemysław. - Co mam robić?

Nasz Czytelnik, podobnie jak inni przekraczający granicę Polski, będzie miał zmierzoną temperaturę i zostanie poproszony przez Straż Graniczną o wypełnienie karty lokalizacyjnej.

- Kwarantannę odbywa się pod adresem, który podaje się w tej karcie. Ale można zgłosić osobie kontrolującej, że nie mamy możliwości odbycia kwarantanny w domu - zaznacza Dominika Łatak-Glonek, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie. - Wówczas kieruje się taką osobę na kwarantannę do wyznaczonego w tym celu miejsca, które znajduje się na terenie powiatu z jakiego pochodzi.

Zgodnie z Wojewódzkim planem działania na wypadek wystąpienie epidemii na terenie powiatu nowosądeckiego są wskazane dwa miejsca kwarantanny. Jest to Internat Zespołu Szkół Elektryczno-Mechanicznych w Nowym Sączu oraz Internat Międzyszkolny w Starym Sączu. Jeszcze nikt tam nie przebywa w nich na kwarantannie.

Tymczasem służby sanitarne przekonują, że powracający z zagranicy Polacy nie powinni się obawiać kwarantanny domowej. Trzeba jedynie stosować się do kilku zasad, a wówczas w razie zachorowania na COVID-19 nie narazimy swoich bliskich. Należy pamiętać, że nie można opuszczać domu, ograniczyć kontakt z mieszkającą pod jednym dachem rodziną i bezpieczny, minimum dwumetrowy odstęp. Trzeba też korzystać z oddzielnych naczyń, o ile to możliwe, także z osobnej toalety. Poleca się wietrzyć mieszkanie kilka razy dziennie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Koronawirus w Nowym Sączu. Wracający z zagranicy pytają o kwarantannę poza domem - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski