Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Wirusolog: Zwykłe mycie rąk może uchronić nas przed epidemią

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Marcin Banasik
Rozmowa z prof. Krzysztofem Pyrciem, wirusologiem z Pracowni Wirusologii Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Kilka tygodni temu koronawirus przedarł się do Europy, kilka dni temu dotarł do Polski. Dziś mamy już kilkanaście zarażonych osób. Czy możemy mówić o epidemii?
Epidemię mamy już we Włoszech, zobaczymy jak szybko się rozprzestrzeni na inne kraje. Biorąc pod uwagą, że w Unii Europejskiej nie ma granic, epidemia dotyczy całej Europy. Pytanie na które nie jesteśmy w stanie teraz odpowiedzieć brzmi, jaki będzie teren jaki epidemia obejmie i ile będzie trwała.

Wirus może się u nas szybko rozprzestrzenić?
Na razie osoby zarażone to ludzie, którzy przyjechali do naszego kraju z zewnątrz. Nie odnotowano jeszcze przypadku zarażenia na terenie Polski. Jeżeli nic nie zrobimy, to na pewno nastąpi tzw. sytuacja epidemiczna. Musimy pamiętać, że bardzo dużo od nas zależy.

Jak możemy ustrzec się przed wybuchem epidemii?
Jeżeli podejrzewamy u siebie chorobę, nie koniecznie koronawirusa, ale tez np. grypę powinniśmy się stosować do kilku prostych zasad. Powinniśmy kaszleć w zgięcie ręki, ewentualnie w chusteczkę. Zostańmy w domu, nie chodźmy na siłę do pracy, unikajmy zatłoczonych miejsc. Narażanie innych osób, to zwiększanie ryzyka wystąpienia epidemii. Jeśli jesteśmy zdrowi to nie wykupujmy maseczek, bo one są potrzebne osobom chorym. Zarażona osoba zasłaniając sobie usta maseczką, w chwili kichnięcia lub kaszlu, nie skaże terenu wokół siebie.

Koronawirus: aktualizowany raport

Ciągle mówi się również o myciu rąk.
To bardzo ważne, ponieważ główna droga, po której wirus przechodzi na innych ludzi biegnie właśnie przez ręce. W momencie kiedy ktoś zarażony kaszlnie na stół, druga osoba położy na nim rękę, a później dotknie twarzy i to wystarczy, żeby zostać zarażonym. Jeżeli nosicielem wirusa zostanie młoda osoba to prawdopodobnie nic poważnego jej się nie stanie, ale w ten sposób zostanie nosicielem choroby, którą łatwo może zarazić starsza osobę. Zabrzmi to trochę górnolotnie, ale myjąc ręce możemy uratować życie naszych bliskich.

Czy możemy porównać epidemię koronawirusa do tych z przeszłości np. hiszpanki, która 100 lat temu siała spustoszenie na całym świecie?
To będziemy mogli powiedzieć dopiero jak epidemia się skończy. Podobnie jest ze współczynnikiem śmiertelności. On jest w każdym państwie inny, a w Chinach różni się nawet w prowincjach. Na ten moment jakikolwiek porównania do hiszpanki są nietrafione. Hiszpanka to była gigantyczna tragedia, która jest już historią, a sytuacja z koronawirusem to sytuacja, która się rozwija, a my powinniśmy śledzić komunikaty specjalistów i się do nich stosować.

Co by pan zalecił przeciętnej rodzinie, w której mamy małe dzieci, osoby w średnim wieku i seniorów?
Przede wszystkim nie panikować. Dla dzieci i osób w średnim wieku ryzyko zarażenia jest bardzo małe. Trzeba zaopiekować się osobami najbardziej narażonymi na wirusa, czyli starszymi. Trzeba ograniczyć kontakty, bo jeśli np. dziecko jest nosicielem wirusa, to jemu nic się nie stanie, ale może zarazić dziadka lub babcię i narazić ich na poważne konsekwencje. Moje prywatne zdanie jest takie, że osoby starsze, zwłaszcza te, które mają przewlekłe choroby, powinny unikać obecności tam gdzie są skupiska ludzi. Lepiej pozostać w domu i przeczekać ten trudny okres.

Dlaczego wirus jest najbardziej groźny dla starszych ludzi?
Cały czas pracujemy nad tym, żeby móc odpowiedzieć na pytanie dlaczego zarażają się wirusem dzieci i osoby w średnim wieku, ale nie jest on dla nich groźny. To wciąż tajemnica dlaczego dopiero w przypadku seniorów stanowi on poważne zagrożenie. Być może układ odpornościowy osób starszych nie potrafi się bronić bo jest zbyt rozregulowany, ale to tylko jedna z wielu koncepcji. Pamiętajmy, ze wirus jest z nami dopiero od dwóch miesięcy. My go dopiero poznajemy.

Małopolskie Centrum Biotechnologii UJ, które prowadzi badania nad wirusami dostanie 25 mln zł od ministerstwa nauki na badania nad koronawirusem. W jaki sposób wykorzystacie te pieniądze?
W naszych laboratoriach staramy się m.in. odtworzyć tkankę, z której składają się płuca, po to aby podczas symulacji sprawdzić jak wirus zachowuje się w takich warunkach. Docelowo chcemy stworzyć kilka takich symulatorów fragmentu układu oddechowego, w których będziemy badali w jaki sposób koronawirus działa np. na płuca starszej osoby, która jest chora na astmę lub ma inne schorzenia. Modele płuc tworzymy przy współpracy z innymi ośrodkami np. Śląskim Centrum Chorób Serca. To powinno przybliżyć nas do znalezienia szczepionki na koronawirusa.

Koronawirus w Polsce. Internauci błyskawicznie zareagowali [...

Koronawirus. Co powinniśmy o nim wiedzieć?

Warto wiedzieć, że choroba bardzo długo się w nas wylęga, taki okres wylęgania może trwać nawet ponad 14 dni.

Czym jest koronawirus?
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem.

Podejrzane objawy:

  • wysoka temperatura ciała powyżej 38 stopni Celsjusza
  • kaszel
  • duszności
  • problemy z oddychaniem

Jak często występują objawy?
Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok.15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2-3% osób chorych. Prawdopodobnie dane te zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego.

Kto jest najbardziej narażony?
Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe.

Jak się zabezpieczyć przed koronawirusem?
Wirus przenosi się drogą kropelkową. Aktualnie nie ma szczepionki przeciw nowemu koronawirusowi. Można natomiast stosować inne metody zapobiegania zakażeniu - np. dokładnie myć ręce. Metody te stosuje się również w przypadku zapobiegania innym chorobom przenoszonym drogą kropelkową np. grypie sezonowej (w przypadku której, szczyt zachorowań przypada w okresie od stycznia do marca każdego roku).

Sprawdź, do których krajów GIS odradza podróżeZobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

GIS odradza podróż do 9 krajów. Koronawirus rozprzestrzenia ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Koronawirus. Wirusolog: Zwykłe mycie rąk może uchronić nas przed epidemią - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski