Warszawscy śledczy stwierdzili, że nie doszło do korupcji przy organizacji przetargu związanego ze spotkaniem policjantów w hotelu w Bukowinie Tatrzańskiej. Spotkanie przygotowało Biuro Międzynarodowej Współpracy Komendy Głównej Policji.
Sprawa została umorzona ze względu na „brak ustawowych znamion czynu zabronionego”.
W postępowaniu prokuratorskim sprawdzano, czy doszło do zmowy przetargowej przy organizacji konferencji w ramach sprawowania przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE w II połowie 2011 roku. Badano też sprawę kupna luksusowego auta przez Rafała Ł., funkcjonariusza Komendy Głównej. Samochód ów policjant kupił od właściciela hotelu, w którym odbywała się policyjna konferencja.
Śledczy stwierdzili, że wybór hotelu na konferencję nastąpił w sposób prawidłowy i zgodny z procedurami postępowania przetargowego. Nie doszukali się też związku między zamówieniami Komendy Głównej a zakupami motoryzacyjnymi jej funkcjonariusza.
Przypomnijmy. O sprawie pisaliśmy w lutym 2013 r., w artykule „Interesy biznesmena z policjantem”.
Jak informował tygodnik „Wprost”, inspektor Rafał Ł. z Komendy Głównej Policji w niejasnych okolicznościach nabył luksusowe auto od biznesmena z Bukowiny Tatrzańskiej. Przedsiębiorca wcześniej organizował duże imprezy dla policji. Policjant wpłacił połowę kwoty za wartego 113 tys. zł volkswagena passata CC i dostał auto w użytkowanie. Resztę dopłacił cztery miesiące później.
Opisany w mediach biznesmen to Edward Kuchta, właściciel salonu samochodowego Autoremo i hotelu Bukovina. Wtedy tłumaczył, że to zwykła sprzedaż w tzw. systemie 50/50 i że nie może być wiązana z policyjnymi imprezami w jego hotelu, bo doszło do niej dwa lata po przetargu na konferencję. Dziś mówi o uldze, którą czuje po umorzeniu sprawy.
– Dla mnie decyzja prokuratury nie jest zaskoczeniem, bo od początku wiedziałem, jaka jest prawda – mówi Kuchta. Cieszy się, że już nie musi się tłumaczyć z tej sprawy.
Zadowo- lenia nie kryją także policjanci. – Prokuratorskie śledztwo było prowadzone rzetelnie – mówi Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji. – Dobrze więc, że zarzuty pod adresem policji okazały się nieprawdziwe. To zamyka tę sprawę – dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?