W piątek rozpoczną lekkoatleci
Na arenę olimpijską 22 bm. wkroczą lekkoatleci. Niebawem więc "królowa sportu" zawładnie wyobraźnią świata, bo zawsze olimpijskie występy lekkoatletów cieszą się największym zainteresowaniem kibiców.
20 km to nie jest koronny dystans Korzeniowskiego (to 50 km, a występ 29 bm.), ale szanse Polaka sięgają wysokiego miejsca. Nasz chodziarz jest w Australii od 2 września. Nie przebywał jednak z ekipą, tylko zaszył się pod Brisbane, by tam spokojnie trenować. Zapowiadał, że do Sydney przybędzie niemal w ostatniej chwili przed startem. Teraz już pojawił się w wiosce olimpijskiej. Najważniejsze, iż jest zdrowy, bez żadnych dolegliwości.
W piątkowym chodzie weźmie też udział Ijla Markow,
mistrz świata i do niedawna główny faworyt tej konkurencji. Trzy tygodnie przed igrzyskami Markow uległ w Nowej Zelandii groźnemu wypadkowi samochodowemu. Wydawało się, że może nie wystartować. Silna wola wzięła górę i Rosjanin pojawi się na trasie. Nie wiadomo jednak, w jakiej będzie dyspozycji?