Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korzenna. Szukają ropy i rozjeżdżają drogi

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Katarzyna Gajdosz-Krzak
Maciej Stawinoga mówi, że do gmin, w których wydobywa się surowce, trafia 60 procent opłat
Maciej Stawinoga mówi, że do gmin, w których wydobywa się surowce, trafia 60 procent opłat Fot. Arch. Geofizyka Toruń
Korzenna zabezpiecza lokalne drogi przed poszukiwaczami paliw.

Spółka Geofizyka Toruń SA poszukuje ropy naftowej i gazu ziemnego na terenie gminy Korzenna. Badania sejsmiczne przeprowadza na zlecenie firmy Orlen Upstream, która ma na koncesję przyznaną przez Ministerstwo Środowiska.

- Lata temu w gminie przeprowadzano już takie badania. Robiono odwierty prawie na trzy tysiące metrów w Posadowej, Korzennej i Łyczanej - opowiada wójt Korzennej Leszek Skowron, dodając, że złóż, jakie wówczas odkryto, nie opłacało się eksploatować. - Być może teraz sytuacja jest inna - dodaje. Nie nastawia się jednak na wielkie odkrycia. - Chciałbym, żeby gmina na ropie stała, ale na razie nie mam takich sygnałów - mówi wójt.

Do urzędu napływają za to skargi na firmę realizującą badania, że ciężki sprzęt, którego używają, niszczy lokalne drogi. Gmina wstrzymała więc pracę spółki Geofizyka do czasu podpisania z nią umowy dotyczącej ich użytkowania.

- Na bitych drogach robiły się koleiny - mówi sekretarz gminy Krzysztof Ogorzałek.

Teraz zgodnie z zawartą umową Geofizyka zobowiązana jest w ciągu doby naprawić szkody powstałe na gminnych drogach i zapewnić ich przejezdność.

- Obowiązkiem spółki jest również informowanie na bieżąco o utrudnieniach na drogach, jakie powoduje - mówi Ogorzałek. Jednocześnie zaznacza, że umowa zabezpiecza tylko mienie gminne. - Mieszkańcy, na których gruncie Geofizyka prowadzi prace, powinni podpisać odrębne umowy - przestrzega sekretarz.

Maciej Stawinoga, rzecznik spółki z Torunia, przekonuje, że „minimalizacja wpływu na otoczenie i wypłacanie odpowiedniej rekompensaty dla poszkodowanych w przypadku wystąpienia szkód, jest zasadą nadrzędną Geofizyki Toruń”. Chwali sobie dotychczasową współpracę z mieszkańcami. Przyznaje, że na razie nie ma żadnych odkryć na terenie Korzennej, a prace są prowadzone z uwagi na to, że archiwalne dane sejsmiczne są słabej jakości i uniemożliwiają odpowiednią ocenę potencjału regionu.

- W regionach Polski, gdzie doszło do odkryć, obserwuje się ożywienie gospodarcze. Do gmin, w których wydobywane są surowce, trafia 60 procent opłat eksploatacyjnych - wylicza możliwe korzyści Maciej Stawinoga.

Zobacz, jak wyglądał Nowy Sącz przed laty [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

ZOBACZ TEŻ: Wojsko zablokowało uruchomienie ropociągu na terytorium Indian w Północnej Dakocie

Źródło: RUPTLY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Korzenna. Szukają ropy i rozjeżdżają drogi - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski