Korzystajmy z badań profilaktycznych

350 pacjentek skorzystało w ciągu nieco ponad 9 miesięcy z darmowych przesiewowych badań cytologicznych wykonywanych w Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Sączu. Z bezpłatnej diagnostyki w dalszym ciągu mogą korzystać pacjentki w wieku od 25 do 59 lat.

Artur Puszko, dyrektor szpitala w Nowym Sączu, chwali pacjentki, które decydują się na udział w badaniach. - To najlepszy i najtańszy sposób unikania kłopotów ze zdrowiem. Im wcześniej rozpoznamy problem, tym łatwiej sobie z nim radzić - podkreśla.

Zgodnie z kryteriami ustalonymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia cytologiczne badania przesiewowe adresowane były do kobiet we wskazanym wyżej przedziale wiekowym, które zgłosiły się do szpitalnej poradni i wypełniły medyczną ankietę. W razie nieprawidłowego wyniku pacjentki były powiadamiane o konieczności odebrania go. Jednocześnie uzyskiwały informacje co do dalszego postępowania.

W przypadku prawidłowego wyniku badania pacjentom zaleca się ponowne zgłoszenie się na badanie po trzech latach w przypadku braku czynników ryzyka. Badanie wcześniejsze (po 12 miesiącach) zaleca się tylko w uzasadnionych przypadkach, w szczególności np. kobietom zakażonym wirusem HIV. Ponadto każda z uczestniczących w badaniach kobiet zapoznała się z informacją o prewencji dotyczącej raka szyjki macicy.

Leki na stwardnienie rozsiane

Osiem osób zakwalifikowano do programu leczenia stwardnienia rozsianego finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia, który jest realizowany w Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Sączu. - Mamy nadzieję, że zastosowane metody pozwolą pacjentom skuteczniej walczyć z tą chorobą - mówi Artur Puszko, dyrektor szpitala.

Do udziału w programie bezpłatnego leczenia kwalifikowano zainteresowane osoby na podstawie specjalistycznych badań wykonanych w wyznaczonym wcześniej terminie. W rejonie działalności szpitala sądeckiego wymagania będące warunkiem uczestnictwa w programie spełniło osiem osób. W zależności od charakteru i stopnia zaawansowania choroby korzystają one z leczenia z wykorzystaniem jednego z dwóch rodzajów leków. - Chodzi o to, by możliwie precyzyjnie dostosować leczenie do stanu konkretnego pacjenta - mówi Artur Puszko, dyrektor szpitala.

Leczenie trwa do 24 miesięcy z możliwością przedłużenia do maksymalnie 36 miesięcy.

Po pełnych 12 miesiącach zostanie dokonana ocena skuteczności leczenia. W przypadku stwierdzenia braku pożądanych efektów kuracja będzie modyfikowana, a w razie pozytywnych skutków leczenie będzie przedłużane o kolejnych dwanaście miesięcy. Leki podawane są pacjentom co drugi dzień lub w zależności od tolerancji raz lub trzy razy w tygodniu.

Przebieg leczenia jest monitorowany za pomocą badań wykonywanych w wyznaczonych terminach. Pełna dokumentacja przebiegu leczenia pozostaje do dyspozycji NFZ.

Zgodnie z założeniami programu jego głównym celem jest zmniejszenie odsetka osób niepełnosprawnych dotkniętych stwardnieniem rozsianym i umożliwienie im powrotu do czynnego życia i pracy zawodowej, poprawa sprawności ruchowej i powstrzymanie postępu choroby, zapobieganie wystąpieniu lub pogłębianiu się inwalidztwa.
Przypomnijmy, że choroba zazwyczaj występuje pomiędzy 20. a 40. rokiem życia i dwukrotnie częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. Jest to równocześnie druga co do częstości przyczyna inwalidztwa neurologicznego w tej grupie wiekowej. Choroba występuje z częstotliwością 30-100 zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców.