Kościelec. Dzieci mają się gdzie bawić

Środki pochodziły głównie (w 80 procentach) z dotacji pozyskanej przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Płaskowyżu Proszowickiego ProKo–PaRa. Pozostałą kwotę zapewniła gmina Proszowice.

Swój wkład w budowę miało też środowisko szkolne.

– Szkolna Rada Rodziców zafundowała opracowanie projektu. Cieszę, że nasz pomysł zyskał akceptację, bo brakowało nam takiego miejsca, a urządzenia są bardzo drogie – mówi dyrektor ZS w Kościel­cu Jerzy Bysiec.

Plac składa się kilkunastu urządzeń do zabawy. Największą popularnością cieszy się zjeżdżalnia, będąca namiastką „małpiego gaju”. Dyrektor Bysiec zapewnia, że plac nie służy wyłącznie szkole. – Jest dostępny także popołudniami i w weekendy. Widzę, że rodzice chętnie z niego korzystają – mówi.

Nowy plac zabaw poświęcił wczoraj kościelecki proboszcz ks. dr Andrzej Kaleta, a wstęgę przecięli przedstawiciele gminnego samorządu poprzedniej i obecnej kadencji.
– Widać, że plac jest popularny, bo zasiana trawa nie zdążyła się ukorzenić – skomentował burmistrz Grzegorz Cichy.

Podczas otwarcia pokaz swojej sprawności dali uczniowie Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Kościelcu.