Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół chce narodowej walki z pedofilią

Grażyna Starzak
brak
Społeczeństwo. Duchowni proponują uchwalenie narodowego programu ochrony dzieci.

Z sondażu instytutu Homo Homini przeprowadzonego w 2013 r. wynikało, że aż 64 proc. Polaków uważa, iż Kościół nie radzi sobie z rozwiązaniem problemu pedofilii wśród duchownych. Przeciwnego zdania było tylko 24 proc. badanych. Gdyby dzisiaj powtórzono sondaż wyniki prawdopodobnie byłyby trochę inne. Bardziej pozytywne dla Kościoła. Przede wszystkim zmieniło się nastawienie Watykanu i duchownych do tej kwestii.

Ogromne zasługi na tym polu ma działające w Krakowie, przy Akademii Ignatianum, Centrum Ochrony Dziecka, którego szefem jest o. Adam Żak. Był on jednym z prelegentów podczas wczorajszej międzynarodowej konferencji na rzecz przeciwdziałania pedofilii w Kościele, pod hasłem „Przerwać milczenie”, która odbyła się w Warszawie.

Cytowano tam m.in. dane z opublikowanego niedawno „Raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce. Dzieci się liczą 2017”. Wynika z nich, że prawie 12, 5 proc. dzieci i młodzieży w wieku 11-17 lat doświadczyło przynajmniej jednej z form wykorzystania seksualnego. Jeśli chodzi o osoby duchowne, które dopuściły się takich przestępstw, dokładnych danych nie ma. Mają je zebrać osoby, które w poszczególnych diecezjach pełnią rolę delegatów biskupich do spraw przeciwdziałania pedofilii. Z tymi osobami - w niektórych diecezjach, m.in. krakowskiej, jest dwóch delegatów - mogą się kontaktować ofiary księży pedofilów. Nazwiska i telefony delegatów są na kościelnych stronach internetowych.

W czasie wczorajszych obrad przypomniano, że począwszy od lipca tego roku takie osoby są surowo karane. Najpoważniejszą karą dla księdza pedofila jest wydalenie ze stanu duchownego. Z danych, jakie Stolica Apostolska opublikowała parę lat temu za lata 2004-2014, wynika, że Kongregacja Nauki Wiary otrzymała w tym czasie 3 tys. 420 zgłoszeń z całego świata, z czego wydaleniem ze stanu kapłańskiego, czyli najcięższą karą ukarano 848 duchownych, a 2 tys. 572 kapłanów obłożono innymi karami kościelnymi. Np. ograniczenia posługi czy zakazu kontaktów z dziećmi i młodzieżą.

Danych na ten temat dotyczących wyłącznie polskich duchownych nie ma, ale jak mówi o. Adam Żak, „liczba zgłoszeń tego typu przypadków do Kongregacji Nauki Wiary w przypadku Polski rośnie”. Zaraz jednak dodaje, że to wcale nie musi oznaczać wzrostu liczby tych przestępstw wśród duchownych, ale może np. wynikać z faktu, że wytyczne w sprawie pedofilii uchwalone przez polski episkopat i inne działania Kościoła „zostały przyjęte przez poszkodowanych jako zachęta do zgłaszania się do przełożonych kościelnych”.

- Żadne środowisko nie może iść na kompromis w kwestii pedofilii. Liczy się przede wszystkim dobro dzieci i młodzieży - mówił wczoraj rzecznik episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik. Według niego konieczne jest opracowanie narodowej strategii ochrony dzieci i młodzieży przed wykorzystywaniem seksualnym.

WIDEO: "Magnes. Kultura Gazura" (odc. 26)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski