Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosiniak-Kamysz: Opozycja nie jest lwem. Tylko prezydent może powstrzymać zmiany w sądownictwie

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
PSL będzie zbierać podpisy pod petycją do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustaw wprowadzających zmiany w sądownictwie. Zdaniem szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza nie partie opozycyjne, a głosy obywateli mogą jedynie przekonać prezydenta do tego, aby zablokował nowelizację przepisów związanych z reformą sądownictwa, przygotowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.

Z apelem do prezydenta szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił się w Krakowie przed Pomnikiem Grunwaldzkim na placu Jana Matejki. W sobotę 15 lipca działacze PSL przybyli tu uczcić rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Na miejscu odbył się też briefing prasowy, który zdominowała aktualna sytuacja polityczna.

- Nawet jeśli PiS miało dobrą diagnozę, bo takie są odczucia naszych rodaków, że sądy trzeba reformować, to zmiany trzeba było rozpocząć od tych sądów, które są najbliżej ludzi, tych, które rozstrzygają o ich sprawach – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. - PiS spartoliło tę reformę najbardziej jak tylko mogło. Mając dobrą diagnozę, wprowadziło leczenie, które jest zabójcze, śmiertelne, które jest trucizną. Na to nie może być naszej zgody. W związku z tym wiele partii, organizacji społecznych składa różne propozycje. Według nas sytuacja w parlamencie jest przesądzona. PiS ma większość, jest w stanie przegłosować każdą ustawę. Wydaje się, że w parlamencie nie ma szans na zablokowanie tych ustaw – dodał lider PSL.

Autor: Piotr Tymczak
Projekt PiS przewiduje m.in. zmiany w trybie powoływania sędziów Sądu Najwyższego i możliwość przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe prawo głosami przedstawicieli PiS przyjął Sejm i Senat. Teraz znowelizowane ustawy trafią do prezydenta.

- Chcemy zwrócić się do wszystkich naszych rodaków, partii politycznych, organizacji społecznych, związków zawodowych, organizacji pracodawców, aby wspólnie zbierać podpisy pod petycją do prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej o zawetowanie ustaw związanych z sądownictwem – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz. - Chcemy, aby tak się stało nie dlatego, że nie jest potrzebna reforma polskiego sądownictwa. Potrzebna jest ale prawdziwa reforma, która przywróci wiarę w sądy naszym rodakom, a nie taka, która jest śmiertelną pułapką, niebezpieczeństwem, tak naprawdę dla każdego z nas. Trzeba wywołać taką presję, która spowoduje, że prezydent nie podpisze tych ustaw. Taką presję mogą wywołać tylko rodacy.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza żadna partia polityczna, nawet zawiązanie koalicji, nie jest w stanie przekonać prezydenta.
- Może zawetować ustawy, jeżeli otrzyma tysiące podpisów. Jeżeli tak się nie stanie, PiS przeprowadzi każdą ustawę. Dziś opozycja nie może być lwem, bo przeciwnik jest bardzo silny i wyznacza warunki gry. W takiej sytuacji trzeba być lisem i szukać sposobów pokazujących, po której stronie jest społeczeństwo – przekonywał Kosiniak-Kamysz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski