Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosmetyczne zmiany o wielkim znaczeniu

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Tydzień w Krakowskiej Polityce. Uznany za najbardziej prawicowego dyrektora w mieście Mariusz Graniczka nie zostanie jednak złożony na ołtarzu reformy edukacji. Prowadzone przez niego gimnazjum przy ulicy Bernardyńskiej będzie liceum ogólnokształcącym, a nie filią innej podstawówki.

Prezydent miasta Jacek Majchrowski, przedstawiając zmianę decyzji w tej sprawie, nie krył, że ustępuje pod wpływem protestów rodziców i nauczycieli (na marginesie: wśród protestujących był prof. Tadeusz Duda, ojciec prezydenta RP). Prof. Majchrowski przyznawał, że na tym mogą stracić inne licea, w centrum Krakowa będzie ich za dużo. Dał więc do zrozumienia, że godzi się na zmiany, ale uważa, że na gorsze.

Kosmetyczna zmiana - tak swoje decyzje nazwał sam prezydent Krakowa- objęła także dwa inne gimnazja. W jednym z nich niespodziewanie urzędnicy miejscy odkryli cztery dodatkowe sale lekcyjne, co pozwoli otworzyć liceum w tej szkole już od września, a nie dopiero za dwa lata. Rzekomo dyrektorka tej szkoły ukrywała te klasy. Trudno mi to sobie wyobrazić, ale jeśli rzeczywiście tak było, to tylko dowodzi, że odpowiedzialni za tworzenie sieci szkół mogą niewiele wiedzieć o placówkach edukacyjnych. A to może doprowadzić do kolejnych „kosmetycznych korekt”.

Prawda jest też taka, że w rzeczywistości nie są to drobne zmiany. To prawda, że w Krakowie jest aż 300 szkół, więc trzy z nich to zaledwie 1 procent całej sieci placówek edukacyjnych. Ale nie wolno zapominać, że jedna dziura w sieci, nawet niewielka, powoduje, że staje się ona nieprzydatna. Z kolei dla rodziców, ich dzieci i nauczycieli ogromne znaczenie ma to, czy w danym budynku będzie podstawówka, czy liceum ogólnokształcące. Różnica między nimi naprawdę drobna nie jest, zmiana szyldu nie jest tylko kosmetyczna.

Gdyby prezydent miał rację, to prowadzona obecnie wycinka drzew jest tylko kosmetyką miejskiej zieleni. Przecież te, po których pozostały w ostatnich dniach tylko pnie, stanowią zapewne jeszcze mniej niż 1 proc. wszystkich drzew w mieście. Ale przecież wycinane są raczej w takich miejscach, w których zieleni brakuje i w których wkrótce może zastąpić ją zabudowa. I wtedy okaże się, jak drobna korekta drzewostanu prowadzi do radykalnych zmian krajobrazu miejskiego.

Dlatego też o korekcie przepisów antysmogowych dla Krakowa też nie da się powiedzieć, że są kosmetyczne. Zarząd Województwa Małopolskiego zaproponował, by od lipca tego roku pod Wawelem obowiązywał zakaz palenia odpadami węglowymi. Teoretycznie można by z niego zrezygnować, skoro już od września 2019 roku będzie obowiązywał całkowity zakaz palenia węglem. Ale to muły i floty węglowe powodują największe zanieczyszczenie pyłem, więc ich wyeliminowanie powinno przynieść poprawę jakości powietrza nie tylko kosmetyczną.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski