Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosowe interesy

Redakcja
Palma kokosowa to jedna z najbardziej użytecznych roślin strefy tropików.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Przyrodnicy wiedzą o niej prawie wszystko - z wyjątkiem pochodzenia. Etnobotanicy pierwotną ojczyznę kokosa lokalizują gdzieś pomiędzy Południowo Wschodnia Azją a Polinezją. Dzisiaj rośnie w całej strefie tropikalnej a swoje zdobycze zawdzięcza owocom. Ciężkie orzechy chronione grubą i nieprzemakalną okrywą mogą bez szkody dla zawartości długimi miesiącami pływać w morzu. Gdy w końcu wyląduje gdzieś na plaży, rosnąca siewka ma potężny magazyn substancji odżywczych, i co najważniejsze jest zupełni odporna na słoną wodę. Nie obyło się bez pomocy człowieka: polinezyjscy żeglarze zabierali na swoje łodzie zapasy żywności, a kokosowe orzechy to najlepsza, naturalna konserwa. Gdzie wylądowali, od razu sadzili pozostałe orzechy na plaży. Teraz coś o użyteczności. Każdy kawałek wyniosłej rośliny nadaje się na budulec, poczynając od twardego pnia na liściach kończąc. Włókniste łupiny to gotowy opał, a po oczyszczeniu świetnie nadają się do produkcji materaców. Proszę sprawdzić, na czym śpicie: jeśli to wypełnienie z kokosowych resztek, to po pierwsze jest bardziej trwałe od sztucznych pianek a po drugie lepsze dla zdrowia. Zapomniałbym o tradycyjnych kamizelkach ratunkowych: to też kokos. Puste skorupy, elegancko przycięte to gotowa zastawa kuchenna. Z kulinarnych zastosowań muszę wspomnieć o oleju. Jadalny, używany niegdyś do lamp, stanowi potężny segment spożywczego rynku na całym świecie. Dodawany do żółtych serów zrobił też karierę, jako biopaliwo. Kiedy świąt oszalał na punkcie "ekologicznych" substytutów oleju czy benzyny, mieszkańcy tropików zaczęli masowo zakładać plantacje palm kokosowych. Wizja wyparcia z rynku ropy naftowej (i oczywiście przyszłych zysków), doprowadziła do zaniechania upraw roślin jadalnych. Zyski były, ale poszły na zakup żywności zamiast luksusowych gadżetów. Na szczęście moda na biopaliwa jakoś opadła i na tropikalnych wyspach zapanowała dawna, spokojna atmosfera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski