Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosowski do kadry!

Redakcja
MIROSŁAW SZYMKOWIAK 5. Zaczął dobrze, toczył na ogół zwycięskie pojedynki z Overmarsem. Po przerwie słabł z minuty na minutę, pamiętajmy, że z powodu kontuzji nie trenował przez tydzień. Sam prosił wcześniej o zmianę.

Oceniamy Wisłę

 ARTUR SARNAT 6. Kiedy bramkarz puszcza 4 gole, trudno go chwalić. Przy trzech bramkach Artur nie miał jednak nic do powiedzenia, być może mógł zapobiec utracie trzeciego gola (strzelał Kluivert). Ale w kilku sytuacjach Sarnat bronił z dużym wyczuciem.
 BOGDAN ZAJĄC 5. Pierwsza połowa dobra, kilka ładnych krosowych podań. W II połowie też osłabł, dał się w łatwy sposób ograć Kluivertowi przy 4. golu.
 ARKADIUSZ GŁOWACKI 6. Stoczył wiele zaciętych pojedynków z najlepszym graczem Barcy - Rivaldo. Wiele było zwycięskich, w dwóch przypadkach nie upilnował jednak asa Barcelony. Przy drugim golu dla Barcy był jednak bez winy, błąd popełnił Pater, tracąc piłkę, Overmars szybko podał do Rivaldo i było 2-1. Przy 4. bramce razem z B. Zającem pozwolił ograć się duetowi Kluivert - Rivaldo.
 MARCIN BASZCZYŃSKI 4. Od początku grał bez wyrazu, nie przekonywająco, uwidoczniły się jego niedostatki techniczne. Dużo niedokładnych podań.
 GRZEGORZ PATER 7. Dwie bramki w 1. połowie, obie strzelone główkami. Obie wysokiej klasy. Ale też poważny błąd, po której Barca zdobyła drugiego gola. Grał odważnie, nie bał się indywidualnych pojedynków. Podobnie jak cały zespół pod koniec meczu opadł z sił.
 MACIEJ ŻURAWSKi 6. Dobry występ, grał praktycznie przez 70 minut w 2. linii, dobrze "łatał" dziury w strefie środkowej. Kilka odważnych akcji indywidualnych.
 KAZIMIERZ MOSKAL 6. Równa forma. Kapitan Wisły nie schodzi nigdy poniżej pewnego poziomu. Szkoda, że nie udała mu się świetna akcja w 53 min, kiedy z kąta uderzył tuż obok słupka.
 OLGIERD MOSKALEWICZ 6. "Olo" zapracował na dobrą notę dwoma asystami, kapitalnie podał piłkę Paterowi przy pierwszym golu, w 38 min po jego mocnym uderzeniu Bonano źle wybił piłkę przed siebie i Frankowski trafił do siatki.
 KAMIL KOSOWSKI 8.
Bezwzględnie najlepszy gracz Wisły. W 1. połowie "szalał" na lewej pomocy (to chyba jego właściwa pozycja), przeprowadzając kilka dynamicznych akcji, asystował przy drugiej bramce Patera. Widoczny także w 2. połowie, wówczas grał niemal na całym boisku, inicjował akcje także w strefie środkowej. Mój pewniak do kadry Jerzego Engela na mecz z Islandią.
 TOMASZ FRANKOWSKI 6. Przytomnie strzelona bramka, kilka sprytnych akcji indywidualnych. Moim zdaniem niepotrzebnie zmieniony przez trenera Smudę.
 RYSZARD CZERWIEC - grał 31 minut. Kibice liczyli, że uporządkuje grę Wisły w 2. linii. Tak się nie stało.
 IBRAHIM SUNDAY - grał 11. trudno ocenić jego występ, grał tylko 11 minut. Być może należało go wprowadzić na boisko wcześniej, a nie Czerwca.
 MAREK ZAJĄC - też grał tylko 11 minut. Za krótko na ocenę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski