Koszmar kierowców trwa

Wiodąca wzdłuż miejskich plant ulica ma zostać całkowicie wyłączona z ruchu – na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Mickiewicza i Goliana, ale z zachowaniem możliwości skrętu w obie ulice – w okresie od 19 maja do 9 czerwca.

– To konieczne ze względów bezpieczeństwa, bo wykopy o głębokości co najmniej trzy metry, w których montowane będą studnie, trzeba wykonać na środku jezdni – poinformował wczoraj burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Kierowcy będą musieli korzystać z objazdów, m.in. ul. Legionów, która w tym czasie będzie dwukierunkowa; ponadto ostatnio wprowadzono tam całkowity zakaz parkowania. Szczegóły odnośnie nowej organizacji ruchu mają być znane na początku przyszłego tygodnia.

Wieliccy urzędnicy zapewniają, że informacje o tym zostaną opublikowane na stronie www.wieliczka.eu oraz na portalu Jednostki Realizującej Projekt z Funduszu Spójności. Do tej pory takich wiadomości często brakowało, na co bardzo narzekali mieszkańcy i kierowcy.

O ogromnych utrudnieniach w przejeździe przez centrum Wieliczki, pisaliśmy we wczorajszym „Dzienniku Polskim”. Dramatyczna dla kierowców sytuacja jest wynikiem budowy kanalizacji rozdzielczej. Zapowiadane od 12 maja wprowadzenie jednego kierunku ruchu (do centrum miasta) na ulicach Powstania Warszawskiego i części Dembow­skie­go (do zbiegu z ul. Daniłowicza), stało się faktem już wczoraj.

– Musieliśmy to zrobić w trybie pilnym, ponieważ nagromadzenie sprzętu budowlanego na ulicy, gdzie jest tzw. wąskie gardło było tak duże, że utrzymywanie tam ruchu wahadłowego zagrażało bezpieczeństwu – tłumaczy burmistrz Wieliczki.

Samochody jadące w stronę Krakowa są kierowane na objazdy (m.in. ul. Legionów i Kosi­by). Według zapowiedzi prace związane z budową kanalizacji w centrum Wieliczki mają potrwać jeszcze 3-4 tygodnie.

[email protected]