Wolania Wola Rzędzińska – Karpaty Krosno 3:6 (2:4)
Bramki: 0:1 Fundakowski 15, 0:2 Walaszczyk 20, 1:2 Maik 26, 2:2 Barycza 28, 2:3 Buczek 30, 2:4 Kasperkowicz 43, 2:5 Skiba 48, 3:5 Lubera 73 karny, 3:6 Kapuściński 86.
Wolania: Mikrut – Szkotak, Cabała, testowany I, Kubis – K. Wilk, Barycza, testowany II, Szatko – Mącior, Maik oraz Pochroń, Adamowski, Furmański, Szosta, Szczerba, Minorczyk, Tadel, Lubera, Chudyba, testowany III, Jaworski.
W ostatnim tygodniu zespół Wolanii stracił dwóch podstawowych graczy: obrońcę Łukasza Bartkowskiego i najlepszego snajpera Artura Białego, obaj przeszli do Unii Tarnów.
– O ile po stracie Białego w ofensywie radzimy sobie zupełnie dobrze, to brak w obronie Bartkowskiego jest aż nadto widoczny. W sparingu z Karpatami w __defensywie zagraliśmy dramatycznie słabo, stąd tak duża liczba straconych bramek – wyjaśnił szkoleniowiec Wolanii Bartosz Zołotar.
Tym razem dużo słabiej niż w poprzednim sparingu spisał się testowany w zespole z Woli Rzędzińskiej bramkarz „Słoników” Maciej Pochroń. Innym sprawdzanym graczem był napastnik Maksymilian Maik, który ostatnio występował w Zrywie Dzikowiec (dębicka klasa okręgowa). Trener chwalił młodego zawodnika i jest zainteresowany jego pozyskaniem.
Piłkarze, którzy nie zagrali przeciwko Karpatom, po południu wystąpili w Zbylitowskiej Górze, w meczu zorganizowanym z okazji 70-lecia miejscowego Dunajca. Wolania wygrała 6:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?