Katarzyna Król i Krzysztof Kowal przebywali w Brazylii prawie tydzień (1-6 sierpnia). Powód? - Wyjazd do Rio de Janeiro miał na celu głównie promowanie kandydatury Krakowa jako gospodarza kolejnej sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w 2019 roku - informuje Maciej Grzyb z krakowskiego magistratu.
Urzędnicy bronią się, że wyjechali za ocean na zaproszenie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Ten jednak pokrywał tylko koszty transportu na miejscu i udziału w różnego rodzaju spotkaniach. Resztę wiceprezydent Król i dyrektor Kowal opłacili z miejskiej kasy. Ich delegacja na wyjazd do Brazylii kosztowała 43,6 tys. zł, z czego najdroższe były bilety lotnicze (23,4 tys. zł) i zakwaterowanie (17,4 tys. zł). Na prawie tygodniowej delegacji duet urzędników miał do dyspozycji również 2,4 tys. zł diety żywieniowej.
Jak usłyszeliśmy w magistracie, plan ich wizyty w Rio de Janeiro był napięty. Pani wiceprezydent i dyrektor ZIS-u mieli przekonać się na własne oczy, jak wygląda sesja MKOl zorganizowana tuż przed otwarciem letnich igrzysk.
Sesja, która jest najważniejszym spotkaniem delegatów ruchu olimpijskiego, za trzy lata może odbyć się w Krakowie. O jej organizację pod Wawelem starają się nie tylko władze miasta, ale również Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz PKOl. Wiosną w Krakowie pojawiła się delegacja MKOl z udziałem Ireny Szewińskiej.
Wizytowali wówczas m.in. Centrum Kongresowym ICE, gdzie zaplanowano główne obrady planowanej sesji MKOl w Krakowie. Wydarzenie ma być głównym punktem obchodów setnej rocznicy powstania PKOl-u, który założono w stolicy Małopolski w 1919 roku. O tej sprawie urzędnicy z Krakowie miali rozmawiać z przewodniczącym MKOl Thomasem Bachem.
- Ostateczna decyzja w sprawie organizacji sesji MKOl zapadnie prawdopodobnie w przyszłym roku - informuje Katarzyna Król. Jednak wybór Krakowa nie jest jeszcze przesądzony. O organizację u siebie prestiżowej sesji MKOl stara się również miasto Meksyk.
- Przeprowadzono również szereg rozmów z przedstawicielami międzynarodowych federacji sportowych dotyczących możliwości organizacji dużych imprez sportowych w Polsce, w tym w Krakowie - relacjonuje przebieg delegacji Maciej Grzyb. W napiętym grafiku wiceprezydent Król i dyrektor Kowal znaleźli również czas na obejrzenie piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk, która odbyła się na słynnym stadionie Maracana.
Delegacje krakowskich urzędników tylko w zeszłym rok kosztowały miejski budżet w sumie ponad 400 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
