Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztowne gazetki, w których reklamują się radni dzielnic

Sylwia Nowosińska
Gazetki  dzielnicowe zawierają głównie zdjęcia radnych, ich felietony, a także niezwykle nudne protokoły z sesji.
Gazetki dzielnicowe zawierają głównie zdjęcia radnych, ich felietony, a także niezwykle nudne protokoły z sesji. fot. archiwum
Finanse. 10 tysięcy zł za rozniesienie gazetki dzielnicowej do skrzynek, 16 tysięcy zł za redagowanie. Na tym radni nie oszczędzają.

Rady osiemnastu krakowskich dzielnic wydają kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie na publikację dzielnicowych gazetek. Te wydatki zazwyczaj oznaczone są w budżecie jako przeznaczone na "komunikację z mieszkańcami".

Problem jednak w tym, że gazetki zawierają głównie zdjęcia radnych, ich felietony, a także niezwykle nudne protokoły z sesji. Do tego szczegółowe opisy święta dzielnicy, festynów i wydarzeń z domów kultury. Mieszkańcy narzekają, że ich treści są nieaktualne i niezrozumiałe lub w ogóle do nich nie docierają, choć radni niemało płacą za kolportaż.

Zazwyczaj gazetka dzielnicowa wydawana jest raz na kwartał i ma kilkanaście stron. Jej nakład sięga od kilku tysięcy do nawet ponad 20 tys. egzemplarzy, a koszt wydruku to nawet 30 tys. zł. W niektórych dzielnicach kolportaż gazetki kosztuje naprawdę dużo. Absolutni rekordziści w wydawaniu pieniędzy na ten cel to radni Dzielnicy IV Prądnik Biały, którzy za rozniesienie do skrzynek pocztowych nakładu jednego numeru płacą osobie prywatnej 2,5 tys. zł, co daje 10 tys. zł na rok.

W tym roku z powodu opóźnień związanych z przetargiem wydane zostaną trzy numery gazetki Prądnika Białego. Dzielnica zapłaci więc za ich rozniesienie "tylko" 7,5 tys. zł. - Osoba, która roznosi gazetki, wykonuje swoją pracę bardzo rzetelnie, więc taka zapłata jej się należy - przekonuje przewodniczący dzielnicy Prądnik Biały Jakub Kosek.

Dziwi się, kiedy słyszy, że rozniesienie gazetek Dzielnicy VI Bronowice kosztuje podatników tylko 1,5 tys. zł rocznie. - Proszę porównać, ilu mieszkańców jest w Bronowicach, a ilu w naszej dzielnicy - odpowiada Jakub Kosek. Tłumaczy też, że dostarczanie gazetek bezpośrednio do skrzynek pocztowych kosztuje więcej niż zostawianie ich w sklepach i domach kultury. Rzeczywiście, Bronowice mają trzy razy mniej mieszkańców, ale nie dziewięć razy mniej, jak wskazywałaby na to kwota kolportażu gazetki.

Radni z Grzegórzek przeznaczają na kolportaż gazetki aż 6 tys. zł rocznie, podobnie jak radni z Prądnika Czerwonego, choć do rozniesienia są tylko cztery numery gazetki w ciągu roku. Za to w Krowodrzy roznoszą za darmo. Zygmunt Wierzbicki, przewodniczący Dzielnicy V Krowodrza, tłumaczy: - Już od kilku lat nie zlecamy nikomu płatnego kolportażu gazetek, bo dzielnica nie ma na to pieniędzy. Radni rozwożą więc gazetki na własną rękę, dzięki czemu mogą zaoszczędzić.

Dziwią też kwoty, jakie radni przeznaczają na redakcję dzielnicowej gazetki. Te są różne: 16 tys. zł wydaje na to Dzielnica XI Podgórze Duchackie, 6-7 tys. zł inne dzielnice.

W Krowodrzy radni zaplanowali, że wydadzą ok. 20 tys. zł na druk gazetki i 13 tys. na jej redakcję. W pozostałych dzielnicach koszty wydruku pisma są nawet o 10 tys. większe.

Choć radni zapewniają, że dokładają wszelkich starań, żeby dzielnicowe czasopisma docierały do mieszkańców, wielu z nich przyznaje, że nie miało okazji się z nimi zapoznać.

- W Krowodrzy mieszkam od dwóch lat i nigdy jeszcze nie widziałam dzielnicowej gazetki - mówi nam pani Krystyna, mieszkanka ul. Wrocławskiej.

- Uważam, że wydawanie dzielnicowej gazetki, w takim kształcie, w jakim obecnie się ukazuje, to marnowanie pieniędzy - twierdzi pan Paweł, mieszkaniec osiedla Gotyk. Jego zdaniem kilkadziesiąt tysięcy, które radni wydają na wydruk materiałów informacyjnych, można przeznaczyć na bardziej wartościowy cel, np. na remont placu zabaw czy szkoły.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski