Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszyce. Wielka awantura o niewielkie pieniądze, czyli znów o podatkowej uldze

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Rolnicy z gminy Koszyce zapłacą w tym roku 49 groszy za każdy metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej
Rolnicy z gminy Koszyce zapłacą w tym roku 49 groszy za każdy metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej Arkadiusz Fularski
Koszycka Rada Miejska nie zajęła się w piątek obywatelskim projektem uchwały, dotyczącym przywrócenia zlikwidowanej w grudniu ulgi w podatku od nieruchomości. Zamiast tego inicjatorzy zmiany wysłuchali oświadczenia i zapowiedzi, że radni zajmą się dokumentem na kolejnej sesji. Całość – co już powoli staje się lokalną tradycją - została okraszona kłótniami między przewodniczącym Rady, a jego oponentami z grona radnych i sołtysów.

FLESZ - WOŚP poszła na rekord!

od 16 lat

Kością koszyckiej niezgody jest podjęta 10 grudnia ubiegłego roku uchwała o stawkach podatku od nieruchomości. Zlikwidowała ona obowiązujące od lat 90. ubiegłego stulecia zwolnienie z podatku domów mieszkalnych, wchodzących w skład gospodarstw rolnych i wprowadziła opłatę na poziomie 49 groszy za 1 metr kwadratowy. Zatem rolnik, będący właścicielem domu o powierzchni 100 metrów kwadratowych, musi zapłacić rocznie 49 złotych podatku z tego tytułu.

Nowe rozwiązanie wywołało niezadowolenie części środowiska. Na początku marca do przewodniczącego Rady Miejskiej Stefana Czarneckiego wpłynął obywatelski projekt uchwały, który przywraca zlikwidowaną ulgę. Jego inicjatorzy, czyli głównie sołtysi skupieni w Komitecie Inicjatywy Uchwałodawczej, argumentowali, że ulga została zlikwidowana bez wcześniejszych konsultacji. Uznali, że decyzja jest „szkodliwa” i „burzy dotychczasowy spokój społeczny”. Podjęte w związku z tym działania uznali za „nieracjonalne i niegospodarne”. - Słusznym jest zatem przywrócenie zwolnienia podatkowego mieszkań rolników – napisali w uzasadnieniu projektu, pod którym podpisały się 634 osoby.

Członkowie komitetu liczyli, że radni zajmą się obywatelskim projektem na sesji 1 kwietnia. - Prawo mówi, że rada powinna się zająć uchwałą na najbliższej sesji – przekonywali. Tak się jednak nie stało. W programie spotkania znalazł się natomiast punkt zatytułowany „Przyjęcie oświadczenia Rady Miejskiej, dotyczącego realizacji uchwały Nr XIV/165/2021 Rady Miejskiej w Koszycach z dnia 10 grudnia 2021 roku w sprawie zwolnień w podatku od nieruchomości”.

Wywołało to burzę już na etapie uchwalania porządku obrad.

- Wnioskuję o wycofanie tego punktu. Nie wiadomo nawet, kto jest autorem oświadczenia, z czyjej inicjatywy ono się pojawiło – apelował radny Paweł Szaflarski.

To ostatnie pytanie pojawiało się na sesji jeszcze kilka razy, ale nikt na nie nie odpowiedział. Padło natomiast zapewnienie, że radni zajmą się projektem na kolejnej sesji. Burmistrz Stanisław Rybak tłumaczył, że radni mają na to 90 dni, ale nie wszystkich to przekonało.

- Do rozpatrzenia tej uchwały na dzisiejszej sesji obliguje was ustawa i statut gminy. Nie macie prawa go obalać. Na jakiej podstawie prawnej zostało to zrobione? To, że nie minęło jeszcze 90 dni, to jest nieistotne – mówił sołtys Dolan Tadeusz Polak.

- Gdy projekt uchwały wpłynął, komisje były już rozpisane. Dlatego nie mógł być procedowany. Musimy się zmieścić w ciągu trzech miesięcy i na pewno to zrobimy – odpowiadała sekretarz gminy Jolanta Chłopek.

Wniosek w sprawie wykreślenia oświadczenia z porządku piątkowych obrad i i wprowadzenia obywatelskiego projektu uchwały poparło tylko dwóch radnych. Przewodniczący rady Stefan Czarnecki odczytał zatem oświadczenie, które zaczynało się od stwierdzenia: - Wyraża się negatywne stanowisko wobec akcji prowadzonej przez część sołtysów oraz radnego w kwestii zmiany uchwały (…) w sprawie zwolnień podatku od nieruchomości.

W uzasadnieniu przypomniano, że uchwała podatkowa z 10 grudnia została podjęta zgodnie z prawem i stanowi obowiązujący akt prawa miejscowego. Autorom obywatelskiego projektu wytknięto, że dokument, pod którym zbierano podpisy mógł sugerować, że stoi za tym przewodniczący Czarnecki. - Nie można inicjować obywatelskiej inicjatywy w imieniu przewodniczącego rady – głosi fragment uzasadnienia.

Po odczytaniu oświadczenia burmistrz Stanisław Rybak przekonywał, że likwidacja ulgi nie wynika z chęci przysporzenia środków do budżetu gminy, gdyż wprowadzony podatek przyniesie kwotę około 63 tys. zł rocznie, czyli bardzo niewiele.

- Tu nie chodzi o pieniądze, tylko o zasadę – mówił Stanisław Rybak.

W opinii burmistrza płacenie podatku od nieruchomości daje legitymację do tego, by domagać się od samorządu określonych świadczeń jak dbałość o rowy, pobocza, czy odśnieżanie chodników w zimie itp. Przypomniał też, że rolnicy z gminy Koszyce otrzymują dopłaty obszarowe i inne na poziomie około 5 mln zł rocznie. Są też ustawowo zwolnieni z podatku od budynków związanych z prowadzeniem działalności rolnej. Poinformował, że wpływy z podatku rolnego w gminie Koszyce to około 1,1 mln zł, podczas gdy podatki płacone przez przedsiębiorców to ponad 3 mln. - A jest to w porównaniu do rolników niewielka grupa – argumentował.

W końcowej części sesji, gdy głos mogli zabrać sołtysi, doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy ich przedstawicielami a przewodniczącym Czarneckim. Ci ostatni mają pretensje, że nie są dopuszczani do głosu podczas dyskusji nad podejmowanymi uchwałami. Przewodniczący Czarnecki tłumaczy, że nie pozwala na to regulamin obrad. Stojący na czele komitetu inicjatywy uchwałodawczej Dariusz Wójcikowski, sołtys Książnic Małych zarzucił przewodniczącemu, że wykonuje tylko polecenia burmistrza, a zasady obowiązujące w samorządzie koszyckim określił mianem „dyktatu”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski