Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Chcą dokończyć robotę

Justyna Krupa
Wiślaczki są zdecydowanymi faworytkami środowej konfrontacji w Krakowie
Wiślaczki są zdecydowanymi faworytkami środowej konfrontacji w Krakowie Fot. Andrzej Banaś
Jutro o godzinie 18.30 wiślaczki zaczną koszykarski rok od euroligowego starcia z debiutującym w tych rozgrywkach hiszpańskim zespołem Spar Citylift Girona.

Przerwa świąteczna i odpoczynek w domowym zaciszu nie trwa u koszykarek długo. Ledwo zdążą skończyć sylwestrowe świętowanie, a już trzeba pojawić się na pierwszym treningu w nowym roku.

Wśród wiślaczek były też takie, które nawet w czasie tej przerwy nie odstawiły koszykówki na bok. Zaraz po świętach Małgorzata Misiuk wzięła udział w zgrupowaniu kadry Polski w Cetniewie. Była to konsultacja przede wszystkim dla młodszych kadrowiczek, te najbardziej doświadczone miały wolne. Ale dla Misiuk była to szansa, by popracować z nowym selekcjonerem Teodorem Mołłowem, bo podczas poprzedniego zgrupowania kadry leczyła kontuzję. Jak sama przyznała, to był dobry sposób na pożegnanie starego roku.

Teraz wiślaczki chcą powitać ten nowy kolejnym zwycięstwem. - Czas dokończyć dobrą robotę rozpoczętą w drugiej połowie 2015 roku! - mobilizowała na Twitterze Magdalena Ziętara. Szansę na to mistrzynie Polski będą miały już w środę, kiedy to podejmą hiszpańską ekipę Spar Citylift Girona. Spotkanie w hali przy ul. Reymonta rozpocznie się o godz. 18.30.

Krakowianki mają pewne rachunki do wyrównania z hiszpańskim zespołem. W poprzednim meczu obu tych drużyn, w 2. kolejce Euroligi, wiślaczki pechowo przegrały różnicą zaledwie dwóch punktów. Później okazało się, że było to - jak dotąd - jedyne zwycięstwo hiszpańskiej drużyny w Eurolidze.

Zespół, który jest debiutantem w tych rozgrywkach, przeżył w trakcie sezonu spore perturbacje kadrowe. Przede wszystkim drużynę opuściła Amerykanka Chelsea Gray, która przeniosła się do innego zespołu grającego w grupie B - AGU Sporu. Do ekipy z Girony dołączyła natomiast środkowa Naignouma Coulibaly oraz była zawodniczka Wisły Can-Pack - Daria Mieloszyńska-Zwolak. Polka nie grała przeciwko „Białej Gwieździe” w pierwszym meczu, ale będzie miała szansę spotkać dawnych znajomych z Krakowa już w środę.

To, że hiszpański zespół jest ostatni w tabeli grupy B nie oznacza, że nie potrafi być groźny. Tuż przed świętami ekipa z Girony napędziła trochę strachu Nadieżdzie Orenburg, z którą przegrała ostatecznie tylko trzema punktami. Najlepiej punktującymi zawodniczkami w hiszpańskiej drużynie są wspomniana Coulibaly i skrzydłowa Artemis Spanou.

Jeśli wiślaczki pokonają ekipę z Girony, to w praktyce będą już niemal pewne tego, że ich rywalizacja w Europie nie będzie musiała się skończyć wraz z meczami fazy grupowej Euroligi. Nawet jeśli nie uda im się awansować do kolejnej fazy w Eurolidze, otworzy się przed nimi możliwość gry w ćwierćfinale innych rozgrywek - EuroCup.

Starcie z Hiszpankami będzie jednak dla wiślaczek dużym wyzwaniem pod względem mentalnym, bo tym razem to one są faworytkami. To nie będzie taka konfrontacja, jak z Nadieżdą, gdzie mogły pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa, bo grały bez ciążącej na barkach presji. Tym razem kibice nie biorą pod uwagę innego scenariusza, niż zwycięstwo mistrzyń Polski. Jak krakowianki poradzą sobie z tym obciążeniem? Dodatkowa trudność będzie polegać na tym, że zespół może być w nieco „poświątecznej” formie. Ale taki akurat kłopot mają obie ekipy. Jak zapomnieć o rozleniwiającej urlopowej atmosferze i na nowo odnaleźć się w rytmie koszykarskiej codzienności? Tym bardziej, że w środę inni będą jeszcze świętować - w święto Trzech Króli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski