Do zdarzenia doszło w Wieliczce. "Lokator" wzbudzał zaufanie, dlatego mieszkający samotnie wieliczanin zgodził się, by mężczyzna został w jego domu na noc w tym samym dniu, kiedy przyszedł zapytać o wynajem pokoju.
- Następnego dnia rano "lokator" stwierdził, że jedzie na szkolenie do firmy, w której pracuje, a później wybiera się do znajomej i po kilku godzinach przyszedł do mieszkania w towarzystwie kobiety, którą przedstawił jako swoją narzeczoną. Kolejnego ranka właściciel mieszkania wyszedł na krótki czas z domu, a gdy wrócił zaniepokoił go panujący w pomieszczeniach bałagan.
Okazało się, że z domu zniknęli nie tylko "lokator" i jego partnerka, ale także pieniądze w kwocie 2000 zł - poinformowała wczoraj Barbara Zamojska z KPP w Wieliczce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?