Kraków. „Adoptuj Futrzaka” - akcja dla prawdziwych miłośników zwierząt
Jestem Jasio, starszy, łaciaty kundelek o ogromnym sercu i wielkim uroku osobistym. Uwielbiam wskakiwać na kolana, przytulać się, rozdawać buziaki. Wiek nie jest ważny, bo i tak będę cię kochał do końca swoich dni. Energii też mam za dwóch. Nie zawsze lubię być głaskany, ale wtedy po prostu daję znaki. Kiedyś miałem dom, ale oddali mnie, bo nie potrafili zrozumieć, że nie zawsze da się mnie głaskać. Czasami potrzebuję chwili dla siebie. Nie rozumieli tego, więc ostrzegawczo łapałem ząbkami, ale nic nie robiłem więcej.. Nie było ran, ani nic, to było lekkie.. Mimo to oddali mnie, jak rzecz.. Teraz zostałem sam. Nie jestem najmłodszy więc pewnie resztę swojego psiego życia spędzę tutaj. Dlaczego? A kto chciałby starego psa? Na co komuś taki kundel? Zostanę tu na zawsze, bo wszyscy chcą szczeniaki.. Nikt nie pokocha psa, który nie może być w domu bez dzieci, a do tego jest stary i nierasowy.. Tacy jak my się nie liczą. Jeśli nie dasz mi domu, to umrę tutaj. Zupełnie sam. (tel. 531-095-059)