Kraków biegi. Marcin Lewandowski przed Cracovia Półmaratonem i Olimpijską 5-tką spotkał się z biegaczami i fanami. Rady od mistrza [ZDJĘCIA]

Olimpijska 5-tka w Krakowie

Marcin Lewandowski o wyczynie Kipchoge: Przekraczamy kolejne granice

- Start w Krakowie sprawia mi ogromna frajdę. Zwłaszcza, że teraz mam już swój upragniony medal mistrzostw świata i w tym biegu będę mógł się cieszyć i sportem, i życiem, i tym, że jestem tutaj z wami - mówił do fanów w Tauron Arenie Lewandowski. - To wspaniałe, że moda na bieganie trawa od paru lat. I niesamowite, że - jak widzę - do półmaratonu zapisanych jest 10 tysięcy uczestników, a do Olimpijskiej 5-tki prawie tysiąc.

Rady dla startujących w półmaratonie i Olimpijskiej 5-tce? Proszę bardzo.

- Moja dewiza jest taka, co zresztą widać było w finale na 1500 m na mistrzostwach w Katarze, żeby zacząć spokojnie. Ruszyłem swoim tempem, nie podniecałem się tym, co dzieje się z przodu. Robiłem swoje. Nie przyspieszałem niepotrzebnie, nie przepychałem się. Lepiej jest więc spokojnie zacząć, kontrolować swój czas i organizm, a przyspieszyć na samym końcu. To może dać dużo więcej niż gdy za ostro zaczniemy, bo potem może być źle - tłumaczyła gwiazda Olimpijskiej 5-tki.

Marcin Lewandowski o współpracy z Adamem Kszczotem: Jesteśmy superkumplami, nie mam nic przeciwko

Sportowy24.pl w Małopolsce