Kraków. Czy Serafa znowu wyleje?

Red
Opady deszczu powodują, że rzeki przybierają. W Krakowie mamy problem z niepozorną, ale groźną Serafą.

FLESZ - Komu rząd dopłaci do wakacji?

Jak podają strażacy z OSP Bieżanów, dzisiaj w godzinach porannych wskutek opadów deszczu poziom wody w rzece Serafie znacząco się podniósł, przekraczając poziom ostrzegawczy (110 cm). Godzinę później, w momencie największego przyboru wody, poziom w rzece wynosił aż 120 cm.

Obawiając się wystąpienia rzeki z brzegów, i by w porę zapobiec zatorom, wywołanym przez zalegające gałęzie lub uszkodzenia urządzeń hydrotechnicznych, strażacy wykonali inspekcję wzdłuż brzegów niesfornej Serafy.

Tak było rok temu:

Kraków. Złocień i Bieżanów zalane. Rzeka Serafa wylała [ZDJĘCIA]

Koryto Serafy okazało się drożne, a poziom wody nieco opadł.

Tak więc inspekcja dokonana przez strażaków, wykazała, że sytuacja wymaga monitorowania, ale jest pod kontrolą.

Niepozorna rzeczka stale sprawia kłopoty:

Podtopienia na os. Złocień

Podtopione os. Złocień. Sześć zatopionych samochodów [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tępy Wsion

Co prawda raz już wylała po wizycie muminkowego Włóczykija, ale Włóczykij dzwonił potem do Serafy i zapowiedział jej, że on już kiedyś był taką Serafą i wie, że wcale nie musi wylewać więc jak nie przestanie mu wstydu przynosić (bo powiedział, że nei wyleje a wylała) to ją wykopie i ułoży w poprzek mierzei wiślanej i będzie drugim przekopem dla ślizgaczy i pontonów, które mają w końcu wpłynąć na zalew.

No to Serafa poszła po rozum do głowy i obiecała, że już nie wyleje.

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie