18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków, czyli strefa zakazana

Marek Kęskrawiec
Edytorial. Niektórzy Polacy uważają, że mieszkańcy Krakowa są skąpi, niezbyt sympatyczni i starają się nieustannie zaznaczać swoją wyższość. Sam fakt mieszkania pod Wawelem powoduje rzekomo, że do głowy uderza nam królewska woda sodowa.

Nie wiem, czy tak jest w rzeczywistości, ale na pewno lokalne władze dają powody, by nie darzyć Krakowa przesadną sympatią. Cóż bowiem ma powiedzieć o naszym mieście turysta, którego już niedługo zaczniemy łupić na rogatkach miasta, chyba że ktoś znajdzie wreszcie lek na wirusa gwałtownie rozszerzającej się strefy płatnego parkowania.

Na usprawiedliwienie przed wściekłymi przybyszami mamy jedynie to, że nasze kochane władze łupią nas dokładnie tak samo, jak ich. Zostaliśmy zamknięci w sektorach, nienawidzimy sąsiednich dzielnic, gdzie jeszcze się nie płaci, a one nienawidzą nas, bo z racji darmowego parkingu podrzucamy im swoje auta.

Wcale się nie zdziwię, jeśli zaczniemy sobie nawzajem rysować maski samochodów, a końcowym efektem pączkowania strefy okaże się to, że za rok całe miasto będzie płatne. Wtedy za darmo zaparkujemy na polu pod Krakowem, oczywiście tylko do momentu, w którym rolnik również nie zwietrzy interesu i nie zacznie kasować „miastowych” za postój na swej ziemi.

Radni do spółki z magistratem powinni chyba usiąść, napić się zimnej wody (ale nie sodowej), po czym zastanowić się, jaki był pierwotny cel całej operacji. Czy chodziło o ograniczenie ruchu w zabytkowym centrum? Jeśli tak, to identyczna cena za postój na Starym Mieście i na Grzegórzkach jest absurdem.

Jeśli jednak jedynym powodem całej tej akcji jest chęć opodatkowania krakusów po to, by wzięli na barki kolejny ciężar (oprócz sfinansowania olimpijskich miraży decydentów, zapłaty 1,5 mln zł za otwarcie Centrum Kongresowego itp.), to proponuję powiedzieć to wprost. A my swą odpowiedź przekażemy podczas wyborów samorządowych.

CZYTAJ TAKŻE: Jak parkomat stał się miejską skarbonką >>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski