Kraków. Deweloper planuje budowę potężnego osiedla domów w Chełmie. "To oznacza wielki paraliż komunikacyjny na ul. Królowej Jadwigi"

Spółka Wola Village Urba CK chce realizować dużą inwestycję w rejonie ul. Podłużnej i Pod Stokiem w Chełmie (graniczy z Wolą Justowską), w ramach której na terenach rolnych ma powstać aż 129 domów jednorodzinnych. Na razie prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ustalił środowiskowe uwarunkowania dla ich budowy. W decyzji środowiskowej zobowiązał spółkę m.in. do przeniesienia poza teren inwestycji wszystkich małych zwierząt (gadów, płazów itp.), które zostaną znalezione w czasie prac budowlanych. Jeśli dojdzie do ich rozpoczęcia, bo póki co urzędnicy nie wydali jeszcze pozwolenia na budowę domów.

Plany realizacji wielkiego osiedla budzą obawy wśród radnych dzielnicy Zwierzyniec i ekologów. Ci ostatni, zrzeszeni w krakowskim Towarzystwie na Rzecz Ochrony Przyrody, złożyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie odwołanie od decyzji środowiskowej, którą wydał prezydent. Uważają, że realizacja inwestycji spowoduje paraliż - będącej aktualnie w przebudowie - ulicy Królowej Jadwigi. To kluczowa droga prowadząca m.in. na lotnisko w Balicach. Jest również wykorzystywana przez mieszkańców Chełmu oraz sąsiedniej Woli Justowskiej, którzy chcą dojechać do centrum miasta.

Ekolodzy zwracają uwagę, że tylko w ramach tej jednej inwestycji powstanie ok. 288 miejsc postojowych dla samochodów. Tymczasem w rejonie ulicy Podłużnej planowana jest budowa następnych osiedli, a to oznacza kolejne setki aut, które wyjadą na okoliczne drogi, w tym na ulicę Królowej Jadwigi. "Jest ona stosunkowo wąską drogą, która już w chwili obecnej boryka się z problemami przepustowości. Skierowanie na nią dodatkowych setek samochodów spowoduje jej kompletny paraliż" - zwracają uwagę ekolodzy. Zauważają, że taka sytuacja doprowadzi również do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza.

Towarzystwo na Rzecz Ochrony Przyrody w odwołaniu do SKO wniosło o uchylenie decyzji środowiskowej dla budowy 129 domów. Czas pokaże, jaką decyzję podejmie Kolegium, tymczasem spółka, planująca zabudowę w rejonie ulicy Podłużnej, nie zgadza się z zarzutami ekologów. - Nie możemy zgodzić się ze stwierdzeniem, iż powstanie naszej inwestycji spowoduje jakikolwiek paraliż komunikacyjny, w tym paraliż ulicy Królowej Jadwigi - zapewnia nas spółka.

Urba twierdzi, że obsługa komunikacyjna osiedla "będzie realizowana poprzez ul. Podłużną". Spółka przekonuje ponadto, że planuje (na swój koszt) przebudować tę drogę, co pozwoli "na swobodny dojazd z osiedla do centrum miasta oraz w innych kierunkach na kilka sposobów, w tym zarówno poprzez ul. Królowej Jadwigi, jak i np. poprzez ulicę Balicką (które to rozwiązanie de facto jest w chwili obecnej optymalne)." - Dodatkowo część osobowego ruchu do centrum miasta obsługiwana będzie przez pobliską linię kolejową, dzięki nieznacznej odległości inwestycji do przystanku Zakliki - zapewnia Urba.

Jak chodzi o podróże pociągami, to Krzysztof Kwarciak, radny dzielnicy Zwierzyniec, dostrzega jeden problem. - Żeby dostać się do położnego w okolicy przystanku kolejowego trzeba przejść kilkaset metrów bardzo ruchliwą i wąską ulicą Zakliki z Mydlnik, wzdłuż której na znacznej części nie ma chodnika. Dlatego pewnie większość mieszkańców nowych domów będzie korzystać z aut, co doprowadzi do paraliżu komunikacyjnego sporej części Zwierzyńca - mówi Krzysztof Kwarciak.

Kluczowe może okazać się zatem to, jak rozłoży się ruch aut. Jeśli mieszkańcy nowego osiedla najchętniej będą przemieszczać się ulicą Królowej Jadwigi, może pojawić się problem korków. Przypomnijmy bowiem, że trwająca od wielu lat przebudowa tej drogi ma na celu przede wszystkim poprawę nawierzchni, a nie jej poszerzenie. - Przepustowość nie zmieni się, bo nadal będzie to ulica jednopasmowa w każdą stronę - twierdzą w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa. To oznacza, że skierowanie na ul. Królowej Jadwigi dodatkowych setek aut może sprawić, że kierowcy utkną w korkach.

Drogę prowadzącą m.in. na lotnisko w Balicach bez wątpienia odciążyłaby Trasa Balicka, która ma mieć sześć kilometrów i łączyć ulicę Armii Krajowej oraz planowaną Trasę Zwierzyniecką z autostradą A4. Stanowiłaby dogodny dojazd m.in. do portu lotniczego. Szkopuł jednak w tym, że nie wiadomo, kiedy Trasa Balicka powstanie. Miasto chce pozyskać pieniądze na jej budowę z Krajowego Planu Odbudowy, z którego Polska ma otrzymać blisko 160 mld złotych. Jak chodzi o Kraków, to urzędnicy złożyli propozycje projektów do KPO na dużą sumę ponad 10 mld złotych. Wśród nich jest m.in. Trasa Balicka.

Wracając jeszcze do samej inwestycji deweloperskiej spółki Wola Village Urba CK, to ma ona zostać zrealizowana na aktualnie wciąż czynnym rolniczo terenie. Od wielu lat były tam uprawiane różne zboża, a jeszcze minionej jesieni rosła w tym miejscu kukurydza. Planowana inwestycja jest również usytuowana w otulinie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, która została wyznaczona w celu ochrony parku przed zagrożeniami, które wynikają z działalności człowieka.

Teren w rejonie ulicy Podłużnej jest łakomym kąskiem dla deweloperów. Obecnie w bezpośrednim sąsiedztwie tej drogi powstaje 16 budynków. Wygląda więc na to, że w najbliższych latach tamtejsze tereny czeka intensywna zabudowa. Dobra informacja jest taka, że w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla 129 domów spółka Urba chce wybudować 2-hektarowy park, gdzie planuje posadzić ponad 200 drzew.

Jak chodzi o przyszłość inwestycji przy ulicy Podłużnej, to teraz trzeba zaczekać na rozstrzygnięcie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie odwołania od decyzji środowiskowej, która jest potrzebna deweloperowi do tego, żeby otrzymał od urzędu miasta pozwolenie na budowę 129 domów.