Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Dom zmienia się w blok z apartamentami. Prokuratura wszczyna śledztwo

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Inwestycja realizowana przy ulicy Litawora
Inwestycja realizowana przy ulicy Litawora Andrzej Banas / Polska Press
Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Chodzi o sprawę przebudowy domu jednorodzinnego (bliźniaka) na mały blok z apartamentami. Inwestora nie uzyskał na ten cel stosownego pozwolenia. Sprawę opisaliśmy w zeszłym tygodniu.

Ulica Litawora. Zielona okolica. Niewielka uliczka na Prądniku Białym, gdzie dominują domy jednorodzinne. Jeden z nich (bliźniak) inwestor zamienia właśnie na niewielki blok z apartamentami. Problem w tym, że robi to nielegalnie. Urzędnicy nie wydali stosownych pozwoleń. Tymczasem przebudowa ruszyła, a inwestor ogłasza się ze sprzedażą mieszkań.

Okoliczni mieszkańcy zgłosili sprawę do prokuratury. Ta właśnie potwierdziła nam, że wszczęła śledztwo w sprawie oszustwa związanego z mieniem o dużej wartości. Grozi za to kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Więcej szczegółów śledczy na razie nie zdradzają, bo sprawa dopiero ruszyła.

Wcześniej inwestycję wstrzymał nadzór budowlany. Przy ulicy Litawora do niedawna stał „bliźniak”. Budynek już się zmienił. Jednak do Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta Krakowa nie wpłynął wniosek o zgodę na budowę. Natomiast pod koniec stycznia 2018 roku został złożony wniosek o „wuzetkę” (ustalenie warunków zabudowy, gdy w danym miejscu nie ma planu miejscowego). Ta dotyczyła zgody na przebudowę dwóch domów jednorodzinnych (bliźniaka) w budynek wielorodzinny. Domy miały zyskać dwie kondygnacje. Urzędnicy sprawę rozpatrywali 10 miesięcy i pod koniec października 2018 ją umorzyli. Bo inwestorowi coś się pomyliło.

- Podstawą decyzji był fakt, że istniejące budynki są budynkami jednorodzinnymi, a nie wielorodzinnymi, jak wskazywał we wniosku inwestor - tłumaczy Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu. Żeby dokonać rozbudowy budynku na wielorodzinny, trzeba najpierw zmienić jego przeznaczenie. A tego inwestor nie zrobił. To jednak go nie zraziło. Zanim otrzymał odpowiedź od urzędników, ruszył z przebudową. Nie mając ani ważnej „wuzetki”, ani tym bardziej pozwolenia na budowę. Budynek został już częściowo przebudowany. Zbulwersowani mieszkańcy w tej sprawie napisali m.in. do naszej redakcji.

PINB wstrzymuje budowę. Inwestor mówi, że to remont

Na miejscu urzędnicy pojawili się w połowie zeszłego roku i zobaczyli, że toczą się prace budowlane, choć nie wyrazili na nie zgody. Sprawą zainteresował się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który wszczął postępowanie z urzędu. PINB w efekcie nakazał inwestorowi przywrócić budynki do stanu pierwotnego. Ten jednak się odwołał i decyzja PINB nie jest wciąż ostateczna. Sprawa trafiła do Małopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WINB).

Tymczasem inwestor cały czas reklamuje inwestycje na swojej stronie internetowej i zachęca do kupowania mieszkań. „Budynek w części istniejącej zostanie gruntownie odrestaurowany oraz nadbudowany o dwie kondygnacje. Utrzymany pozostanie klimat i kameralność miejsca. (...) Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowym standardem wykończenia, kartami mieszkań oraz cenami” - czytamy na stronie dewelopera. To firma, według opisu, działająca w Krakowie od 2011 roku. Specjalizuje się głównie w odnawianiu starych budynków i mieszkań.

W rozmowie telefonicznej z inwestorem słyszymy, że oczekuje na decyzję WINB i od niej uzależnia dalsze kroki - albo powstaną cztery mieszkania w budynku o dotychczasowych wymiarach (parter plus piętro), albo więcej na kolejnych kondygnacjach. Nasz rozmówca, który chce pozostać anonimowy, przekonuje że przy Litawora był prowadzony remont, na który posiadał odpowiednie pozwolenia. Dalsze prace zostały wstrzymane . Widać jednak, że te dotychczasowe zmierzają do zbudowania kolejnych kondygnacji. Co obrazują chociażby zdjęcia. Inwestor żali się natomiast na postępowanie urzędników oraz sąsiadów. Jego zdaniem okoliczne budynki mają po kilka kondygnacji, więc nie rozumie, dlaczego w jego przypadku tak nie może być.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Dom zmienia się w blok z apartamentami. Prokuratura wszczyna śledztwo - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski