Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Fort Bronowice idzie pod młotek. Cena wywoławcza 9 mln zł

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
W najbliższy piątek o godz. 10 odbędzie się przetarg, na który Agencja Mienia Wojskowego wystawiła fort i przyległą do niego zieleń, w sumie ok. 3,7 ha przy ul. Rydla.

W opisie oferty Agencja Mienia Wojskowego podkreśla, że teren wraz z zabudowaniami ma duży potencjał: „można go przeznaczyć pod rozwój działalności turystyczno-rekreacyjnej, usługi w obszarze kultury, oświaty, rozrywki, gastronomii, handlu”. Zaznaczono zarazem, że ostateczną formę zagospodarowania obiektu należy uzgodnić z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Wcześniej przymiarki do ulokowania w forcie swoich pracowni i galerii czyniła krakowska ASP. Miał tu powstać jej kampus. Jednak ten pomysł ostatecznie przepadł.

To już kolejny przetarg na sprzedaż terenu z fortem nr 7 Bronowice, z dojazdem od ul. Rydla. Agencja w zeszłym roku bezskutecznie poszukiwała kupca na ten teren forteczny, oferując go z ceną wywoławczą 11,9 mln złotych. Teraz, w najbliższy piątek, licytacja rozpocznie się niższej ceny - 9 mln zł.

Przypomnijmy, że okoliczni mieszkańcy i aktywiści od dawna wysuwali postulaty, by miasto wykupiło tutejsze tereny i urządziło park, a także byli za kupnem samego fortu. - Powinien on być wykupiony i przeznaczony na cele publiczne. Mógłby to być obiekt muzealny, kulturalny, może dom kultury, który funkcjonowałby w otoczeniu parkowym - mówił nam Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody.

Pół roku temu Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa dla Krakowa (LA) uruchomiło stronę internetową z petycją do prezydenta miasta - apelem o niezwłoczne wykupienie fortu Bronowice wraz z przyległą do niego zielenią. Najświeższe podpisy pod nią pochodzą z końca lipca.

- Naszą petycję w sprawie wykupu fortu Bronowice przez miasto poparło 2778 osób. Była ona skonstruowana tak, że każdy podpis pod petycją to jednocześnie mail do Jacka Majchrowskiego, więc podpisy trafiały na jego ręce automatycznie - tłumaczy Renata Ropska, dyrektor biura prasowego stowarzyszenia. - Cały czas uważamy, że fort, teren przyforteczny oraz przyległe działki powinny należeć do miasta w całości (w tej chwili własnością gminy jest tylko część działek przyległych do fortu) i ten piękny zielony teren powinien stać się ogólnodostępnym parkiem miejskim.

Przedstawicielka LA podkreśla, że jeśli ten teren zostanie sprzedany przez AMW prywatnemu właścicielowi, to nie będzie gwarancji, iż będzie on służył mieszkańcom Bronowic. - A ci w ostatnich latach zostali zabetonowani z każdej strony przez deweloperów za pozwoleniem władz miasta. Fort Bronowice to ostatni bastion zieleni w tej części Krakowa - dodaje.

Miasto chce pozyskać od AMW tylko tereny wokół fortu (o powierzchni ok. 1,2 ha). Kupowania samego fortu z najbliższym otoczeniem gmina nie planowała ani pół roku temu, ani - jak się okazuje - nie przewiduje go teraz. Gminie przysługuje prawo pierwokupu wystawionych na przetarg przez AMW nieruchomości. - Obecnie, zgodnie z informacjami przekazanymi do krakowskiego oddziału regionalnego AMW, miasto Kraków nie jest zainteresowane skorzystaniem z powyższego prawa - poinformowała nas w poniedziałek Małgorzata Weber, rzeczniczka prasowa AMW.

ZOBACZ KONIECZNIE:

FLESZ: Trzy lata prezydentury Andrzeja Dudy

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Fort Bronowice idzie pod młotek. Cena wywoławcza 9 mln zł - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski