MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków i Gdynia walczą z bazgrołami

Anna Agaciak, Sylwia Giersztyn
Waldemar Domański, szef Pogromców Bazgrołów (z lewej) i komisarz Michał Rusak z Gdyni
Waldemar Domański, szef Pogromców Bazgrołów (z lewej) i komisarz Michał Rusak z Gdyni Przemysław Szczerbiński
Inicjatywy. Pogromcy Bazgrołów zdają raport ze swych dokonań. Proszą o pomoc w zebraniu dowodów przeciwko złapanemu wandalowi

Pogromcy Bazgrołów, grupa, która chce oczyścić Kraków z pseudograffiti na murach, wspólnie z policją i Strażą Miejską poinformowali wczoraj dziennikarzy o najnowszych wieściach z frontu walki z wandalami. Na spotkanie zaprosili także rzecznika policji z Gdyni, która ma sukcesy w tej dziedzinie.

Komisarz Michał Rusak, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdyni, opowiadał, jak w tym mieście rozprawiono się chuliganami smarującymi po elewacjach.

- Udało nam się znacznie ograniczyć działalność pseudografficiarzy m.in. poprzez powołanie specjalnej grupy policjantów (w tym trzech kryminalnych), którzy zajmowali się wyłącznie walką z nielegalnym graffiti - mówił rzecznik. - To była mrówcza praca, ale przyniosła znakomite efekty - prawie każdego roku zatrzymujemy około 50-60 wandali - przyznał policjant. Jak dodał, niektórych pseudografficiarzy udało się złapać dzięki niekonwencjonalnym metodom, na przykład poprzez porównywanie napisów na murach do… ich bazgrołów w zeszytach szkolnych.

- Bardzo chcielibyśmy, aby krakowscy policjanci również utworzyli taką specjalną grupę. W świetle zbliżających się Światowych Dni Młodzieży troska o estetyczny wygląd naszego miasta powinna być dla nas wszystkich priorytetem - podkreślił Waldemar Domański, przewodniczący zespołu zadaniowego ds. ograniczenia bazgrołów w Krakowie.

Grupa do walki z pseudograffiti w Gdyni formalnie została rozwiązana w zeszłym roku, a zgłoszenia o zniszczeniach w miesiącu są maksymalnie trzy. - Nam się udało! - podkreślił policjant.

Krakowska policja nie zamierza jednak powoływać specjalnej grupy. - Bez niej i tak odnosimy wiele sukcesów. W tym roku zatrzymaliśmy i doprowadziliśmy do postawienia zarzutów 70 sprawcom - mówi Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji. Dodaje również, że w każdym z ośmiu komisariatów pracuje przynajmniej jeden policjant przygotowany do walki z pseudografficiarzami.

Apel do wandali
Podczas spotkania z prośbą do pseudomalarzy zwrócił się ojciec Grzegorz Prus z klasztoru paulinów na Skałce. Powiedział, że mur klasztorny od strony Wisły jest obecnie oszpecony graffiti, a powinien być wizytówką miasta. Przecież to na niego patrzą krakowianie i turyści przechadzający się bulwarami wiślanymi. - Nie piszcie po murach, bo po prostu jest brzydko w mieście. Nikomu się to nie podoba - zaapelował ojciec Prus.

Paulin przyznaje, że są wśród wandali artyści, którzy mają zdolności i proponuje wygospodarowanie miejsca dla nich, by mogli się wykazać.

Apel do mieszkańców
Policja, prokuratura oraz Pogromcy Bazgrołów apelują do mieszkańców Krakowa o pomoc przy zbieraniu dowodów przeciwko wandalowi o pseudonimie Sicoer, który od listopada 2014 roku do maja 2015 roku dewastował krakowskie budynki. Został już zatrzymany przez krakowskich policjantów.

Wszyscy mieszkańcy, których budynki zostały zaatakowane przez wandala, są proszeni o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Miejskiej Policji (tel. 012 61 52) 650, bezpośrednio z policjantem prowadzącym postępowanie podkom. Pawłem Rajkowskim (tel. 012 61 52 639) lub wysyłając e-mail: [email protected]

- Wandal sam wskazał około 20 budynków, które zdewastował, potem jednak przestał współpracować - powiedział Bartłomiej Legutko z Prokuratury Rejonowej w Krakowie.

Front malina
Pogromcy przypominają też o trwającym konkursie Front Malina. To plebiscyt na najbardziej oszpeconą elewację miesiąca, na którą głosować można na portalu Magiczny Kraków (www.krakow.pl).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski