Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków jak Lwów

DOER
- Witamy w Krakowie, jednym z najpiękniejszych miast świata - powiedział Kazimierz Barczyk, prezes SGiPM, zapowiadając, że żaden z młodych gości nie będzie żałował przyjazdu do ojczyzny przodków. Na uroczystość nie dotarły dzieci z Wileńszczyzny, które później dołączyły do swoich kolegów z Ukrainy. W 70-osobowej grupie dzieci i młodzieży z obwodu Lwowskiego, znalazło się tylko 9 lwowiaków, reszta pochodzi z okolicznych małych miast i wsi, m.in.: z Żółkwi, Mościsk, Czerwonogrodu. - Widzę, że dobrze sobie radzicie z językiem - stwierdził, po rozmowie z dziećmi, ks. bp Szkodoń, który zaprosił młodych Polaków do zwiedzenia domu arcybiskupów krakowskich, w którym mieszkał Jan Paweł II.

Lato dzieci polskich ze Wschodu

 Ponad 110 dzieci polskich z Ukrainy i Litwy przyjechało do Krakowa na zaproszenie Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski - w ramach akcji "Podarujmy dzieciom lato". Wczoraj w sali obrad Rady Miasta Krakowa gości powitali przedstawiciele władz miasta i SGiPM oraz ks. bp Jan Szkodoń, reprezentujący dwóch patronów honorowych akcji - metropolitów krakowskiego i lwowskiego.
 - Niektóre uczą się w szkołach polskich, inne - z mniejszych miejscowości - uczęszczają do szkół niedzielnych, gdzie uczą się po polsku. Pozostałe kontakt z językiem polskim mają tylko w domu - powiedziała nam Zofia Iwanowa, jedna z sześciu opiekunek grupy.
 Nie wszyscy młodzi goście przyjechali do Krakowa po raz pierwszy. W grupie znaleźli się i tacy, którzy w podwawelskim grodzie byli już osiem razy, ale nawet dla nich ten wyjazd to prawdziwa atrakcja. - Jestem tu po raz pierwszy, moim pierwszym wrażeniem jest to, że to piękne miasto - mówiła 9-letnia Anastazja Potapowa, uczennica polskiej Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej we Lwowie. - Cieszymy się, że będziemy zwiedzać zabytki, poznawać miasto - mówił 14-letni Witalik Orylczenko z Żółkwi. - Kraków kojarzy mi się ze Lwowem, dlatego nie czuję się tu obco - stwierdziła natomiast 16-letnia Irena Fesjuk z Czerwonogrodu.
 Dzieci pochodzą z ubogich rodzin polskich, wybierane były przez parafie katolickie, Związek Polaków na Litwie i środowiska AK-owskie. W czasie 10-dniowego pobytu w Polsce zwiedzą zabytki Krakowa, Kopalnię Soli w Wieliczce, zostaną przyjęte przez oo. Paulinów na Jasnej Górze, pojadą też do Oświęcimia i do Zakopanego. W Krakowie, oprócz muzeów, zobaczą zoo, będą chodzić do kina i bawić się w Parku Wodnym. Wszystko to sfinansowane zostało przez kilkanaście firm i zorganizowane przy pomocy wielu instytucji. Akcję "Podarujmy dzieciom lato" dofinansowały też Senat RP i Kuratorium Oświaty.
(DOER)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski