Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Jak zmienia się Młynówka Królewska? Niezwykły park, obrastający... blokami i bazgrołami [ZDJĘCIA]

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Tan blok wyrósł w ostatnich latach w parku
Tan blok wyrósł w ostatnich latach w parku Fot. Aneta Żurek
Młynówka ciągnie się od Mydlnik po aleję Słowackiego. Jest parkiem, zielonym traktem dla spacerowiczów i rowerzystów. Niestety, ponieważ składają się na nią również prywatne działki, od dłuższego czasu jest "wygryzana" przez inwestorów pod nowe budynki. Nie brak też terenów, gdzie poszatkowana jest ogrodzeniami. Inne jej miejsca straszą pseudograffiti na otaczających murach. A są też odcinki parku, które od 20 lat nie mogą doczekać się urządzenia.

Młynówka przebiega tam, gdzie kiedyś specjalnym kanałem była prowadzona woda Rudawy z Mydlnik do Krakowa. Ma około 8,5 km długości. Przecina teren dwóch dzielnic: Bronowic i Krowodrzy.

Od 1998 r. trwało urządzanie tego parku, zaczęto dbać o zieleń. Ale odcinek od osiedla Widok, począwszy od ul. Filtrowej aż do mostku w rejonie Mydlnik do dziś nie doczekał się takiego zagospodarowania - jest nieurządzony, a częściowo przez większość sezonu zarośnięty.

Co więcej, w ostatnich latach zyskuje "betonową" obudowę, bo choć dziś na całej długości park jest chroniony kilkoma planami miejscowymi, to w tym rejonie zapisy planistów dopuściły szczelną obudowę blokami traktu spacerowego.

Przypomnijmy, że zanim miasto zabrało się za uchwalanie planów, pośrodku Młynówki, przy al. Kijowskiej ruszyła budowa bloku. Blok wyrósł w parku, w sytuacji, gdy od lat rady dzielnic, w których park się znajduje, apelowały o wykupy prywatnych działek na jego terenie.

Nie ustają w tym zresztą, domagały się np. zarezerwowania na ten cel pieniędzy w budżecie na zeszły rok. Tymczasem bloków, w jakie "obrasta" park, przybywa.

W obrębie Młynówki zarazem powstają, są rewitalizowane czy powiększają się place zabaw i atrakcyjne miejsca wypoczynku. Stworzono też w zeszłym roku w jej obrębie ogrodzony wybieg dla psów.

Wciąż, niestety, w pasie Młynówki, u zbiegu ulic Armii Krajowej i Zarzecze pozostaje nieuporządkowany teren, gdzie niegdyś z pomnikowego cokołu spoglądał marszałek Koniew. Z resztkami po monumencie, przede wszystkim z wielkim cokołem, nie rozprawiono się od prawie 30 lat.

Jak upiększyć balkon na wiosnę?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski