Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kobieta myślała, że jej samochód padł ofiarą wandali, a tu niespodzianka

Marcin Kaczmarek
Taki widok rano zobaczyła właścicielka auta
Taki widok rano zobaczyła właścicielka auta Facebook/Nasz Kozłówek
Mieszkanka os. Na Kozłówce, widząc czarną folię wystającą z okna swojego auta, była przekonana, że ktoś wybił szybę w jej samochodzie. Jednak, gdy przyjrzała się bliżej, okazało się, że tajemnicza osoba nie uszkodziła pojazdu. Ktoś zabezpieczył folią na wpół otwarte okno przed padającym śniegiem.

FLESZ - Oto najciekawsze aukcje WOŚP

Kobieta opisała całą sytuację na osiedlowym profilu ba Facebooku:
„Dzień dobry, wczoraj ok. godziny 14:30 podeszłam do auta zaparkowanego na ul. Facimiech tuż pod ComCom Zone basenem i zobaczyłam że przednia szyba od strony pasażera jest zaklejona czarnym wielkim workiem na śmieci, myślałam ze ktoś nam wybił szybę ….. ale nie było nigdzie szkła. Odpaliłam samochód i spróbowałam zamknąć okno i …. szyba jak gdyby nigdy nic wyjechała z drzwi i się zamknęła ( wyglada na to ze mój mąż zostawił ją otwartą) i tu moja prośba o udostępnienie tego posta bo bardzo bym chciała podziękować TEJ DOBREJ OSOBIE, która widząc otwartą szybę porostu nam ją zakleiła żeby śnieg nie napadał!” – opisała zaskakujący poranek kobieta na profilu facebookowym Nasz Kozłówek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Kobieta myślała, że jej samochód padł ofiarą wandali, a tu niespodzianka - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski