Kraków. Konferencja i happening krakowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej pod biurem posła Nowej Lewicy Macieja Gduli

FLESZ - Pół miliona pozwoleń na pobyt w Polsce. Polska liderem w UE

- W wyniku akcji zorganizowanej w Mińsku na naszą wschodnią granicę naciera spora grupa imigrantów z bliskiego Wschodu sprowadzanych właśnie przez rząd białoruski, którzy próbują nielegalnie przekroczyć Polską granicę. Niemalże codziennie Wojsko Polskie i Straż Graniczna udaremniają setki prób nielegalnego przekroczenia granicy. W tej sytuacji propaganda białoruska stara się przedstawić polskie wojsko i straż graniczną jako ludzi działających niehumanitarnie, łamiących prawa człowieka czy jako funkcjonariuszy polskiego reżimu - stwierdził na wstępie swojego wystąpienia Paweł Kowalski, prezes krakowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej.

- Niestety, niektóre polskie media jak np. Onet czy Gazeta Wyborcza, dziennikarze jak Tomasz Lis, a także niektórzy polscy posłowie tak jak np. Justyna Klimasara z SLD powielają białoruską propagandę, przedstawiając sytuację z granicy w sposób skrajnie nieprawdziwy i szkodliwy dla Polski - powiedział prezes MWP.

Jako przykład ze stolicy Małopolski działacze krakowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej podali natomiast zachowanie posła Macieja Gduli z Nowej Lewicy.

- Wielokrotnie w swoich wypowiedziach czy wpisach siał dezinformację i powielał białoruską propagandę na temat tego, co się dzieje na granicy Polski i Białorusi. Zarzucał m.in. łamanie praw człowieka przez straż graniczną - mówił Kowalski.

Następnie "na znak protestu, chcąc zwalczać takie zachowania", w ramach happeningu działacze krakowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej przykleili do muru kamienicy na Pawiej 8, gdzie mieści się biuro posła Macieja Gduli, tablicę z napisem "Ambasada Republiki Białorusi. Delegatura Kraków - Maciej Gdula".

Pawłowi Kowalskiemu, towarzyszyli w trakcie konferencji inni działacze krakowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej: Przemysław Czerski oraz Piotr Kachel.