Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Krypta u pijarów po ok. 150 latach odzyskała freski [ZDJĘCIA]

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Na razie malowidła mogła zobaczyć komisja konserwatorska
Na razie malowidła mogła zobaczyć komisja konserwatorska Fot. Andrzej Banaś
Zdemontowane rusztowania odsłoniły właśnie efekty prac konserwatorów przy polichromii z XVIII wieku. W planach jest jeszcze odtworzenie groty grobu Chrystusa

Kryptę kościoła oo. Pijarów (przy ul. Pijarskiej 2) znaliśmy ze ścianami i sklepieniem pomalowanymi na biało. Gdy w 2017 r. rozpoczynały się w niej prace, zapowiadano, że będzie olśniewać odsłoniętą i poddaną konserwacji polichromią z XVIII wieku. Tak się właśnie stało: wnętrze odzyskało piękne, wysokiej klasy malowidła - cykl pasyjny, którego autorem był Andrzej Radwański - jeden z lepszych barokowych twórców polichromii. Odwiedzający kryptę będą mogli je podziwiać prawdopodobnie od późnej jesieni.

Freski zostały znalezione podczas badań w 2013 r. Ich fragmenty pokazały się w siatce odkrywek wykonanych na ścianach i sklepieniu krypty. Po około 150 latach, kiedy pozostawały niewidoczne - ponieważ w drugiej połowie XIX w. malowidła przykryto pobiałami, co potem powtarzano. Nawet pamięć o nich uległa w końcu zatarciu.

Konserwatorzy niespełna trzy lata temu rozpoczęli wydobywanie fresków spod warstw pobiały i farb.

- Było to precyzyjne, delikatne odsłanianie malowideł, tak by ich nie uszkodzić - mówi Piotr Białko, którego firma konserwatorska prowadzi prace w krypcie. - Niestety były brudne i miejscami bardzo zniszczone, między innymi uszkodzone przez prowadzenie instalacji w czasach powojennych, kiedy to przekuto ściany, skuto tynki.

Ale też były to freski nigdy nie dotknięte ręką konserwatora. Dzięki temu dały teraz specjalistom pełną wiedzę, jak pierwotnie wyglądały, jak twórca je malował, możliwość rozpoznania jego pociągnięć pędzla. To stało się wskazówką, jak rekonstruować brakujące fragmenty.

Konserwatorzy analizowali malowidła, udało im się odczytać poszczególne sceny, dotrzeć do ich istoty. Dalej - poszukiwali analogii.

- Współcześnie mówimy o plagiacie, ale dawniej standardem było posługiwanie się gotowymi wzorami. Konkretne elementy scen, postaci w większości mają pierwowzory w innych grafikach i obrazach. Te powielane często rysunki i grafiki były w rękach Radwańskiego - wyjaśnia Piotr Białko. Analiza materiałów trwała od zeszłego roku, zgromadzono kilkaset obrazów i grafik, które pomogły w uzupełnianiu ubytków i rekonstrukcji.

W krypcie będą jeszcze trwały prace przy monumentalnych, dwubiegowych tzw. Świętych Schodach. Pierwotnie krypta była konsekrowana jako kaplica z ołtarzem przedstawiającym Więzienie Chrystusowe, do którego te schody prowadziły. Na terenie klasztoru został teraz znaleziony obraz Chrystusa, który się tam znajdował. Ma powrócić na swoje miejsce. Rozważany jest też powrót do nabożeństw pasyjnych, dla których ta kaplica powstała.

Innym elementem, który miałby zostać przywrócony, jest kamienna grota Grobu Pańskiego pod Świętymi Schodami. Prawdopodobnie była w niej gipsowa sztukateria, imitująca kamienie. - Mamy kontakt z osobami, które jako dzieci ją widziały i pamiętają, są też jej opisy. Ale jeszcze poszukujemy fotografii - mówi Piotr Białko. Zachęca do zgłaszania się osób, które mogłyby takie zdjęcia udostępnić.

Prace w krypcie są częścią większego projektu realizowanego u pijarów, który ma dofinansowanie ze środków UE oraz funduszy rozdzielanych przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Zobacz zdjęcia niezwykłych malowideł w naszej GALERII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski